Zdzisław Krasnodębski wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego

Ten wybór był spodziewany, bo kiedy odwoływany był Ryszard Czarnecki za wypowiedź o szmalcownikach pod adresem Róży Thun, deklarowano że to nie jest działanie polityczne, wymierzone w Polskę czy grupę konserwatystów do której należą europosłowie PiS-u. Padła obietnica, że zostanie zaakceptowany każdy kandydat wskazany przez konserwatystów. Jednak duże wsparcie dla rywala Polaka, estońskiego europosła z grupy zielonych oznacza, że część deputowanych nie posłuchała sugestii swoich przewodniczących.

Zdzisław Krasnodębski za pracę między innymi w komisji do spraw energii i przemysłu zbierał dobre oceny, bo znany jest z tego, że potrafi współpracować z europosłami z różnych grup politycznych. On sam zapowiadał, że jeśli zostanie wybrany na stanowisko wiceszefa Parlamentu Europejskiego, będzie chciał łączyć nowe obowiązki z tymi w komisji, gdzie obecnie trwają prace nad dyrektywą gazową, która ma utrudnić powstanie gazociągu Nord Stream2. Zdzisław Krasnodębski współpracuje z szefem komisji Jerzym Buzkiem, który jest autorem raportu w tej sprawie.

dad