Pilne posiedzenie RB ONZ ws. Strefy Gazy. Sekretarz Generalny apeluje o przeprowadzenie śledztwa
Rada Bezpieczeństwa ONZ zebrała się w nocy z piątku na sobotę na pilnym, nadzwyczajnym posiedzeniu, by omówić ostatnie wydarzenia w Strefie Gazy. W czasie antyizraleskich protestów zginęło tam wczoraj co najmniej 17 osób, a ponad tysiąc zostało rannych.
2018-03-31, 07:14
Według agencji Associated Press, to najkrwawszy dzień w tym rejonie od 2014 roku. Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wezwał Izrael do przeprowadzenia śledztwa w sprawie zamieszek.
Demonstrujący zapowiadają kontynuowanie protestów przez kilka tygodni.
Powiązany Artykuł
Zamieszki na granicy Strefy Gazy i Izraela. Są zabici i ranni
Rządzący Gazą radykalny Hamas zapowiadał na piątek protest pod płotem granicznym między Izraelem a palestyńską enklawą. Marsz oraz miasteczko namiotowe zostały zorganizowane w rocznicę aneksji części palestyńskich ziemi przez Izrael. Na granicę przyszło 30 tysięcy osób, a sytuacja wymknęła się spod kontroli. Początkowo izraelskie wojsko, które stało po drugiej stronie granicy, użyło gazu łzawiącego, by rozpędzić napierający tłum. Później jednak użyło ostrej amunicji. Szpitale w Gazie apelowały o krew, bo nie miały jak ratować masowo zwożonych rannych.
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas zaapelował do ONZ o ochronę życia Palestyńczyków. Abbas tylko formalnie sprawuje władzę w Gazie, bo w praktyce jego ugrupowanie Fatah rywalizuje z Hamasem.
REKLAMA
Protesty mają być kontynuowane do połowy maja. Izrael będzie wtedy świętował 70-lecie powstania, a Stany Zjednoczone zamierzają przenieść swoją ambasadę do Jerozolimy. Niewykluczone, że do Izraela przyleci wówczas amerykański prezydent Donald Trump.
koz
REKLAMA