CBŚP przejęło nielegalny arsenał broni. Dwie osoby z zarzutami

Posłuchaj

Zaopatrywali gangi w broń, wpadli w ręce CBŚP. Relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem białostockiej delegatury Prokuratury Krajowej, zatrzymań dokonali policjanci CBŚP z Olsztyna.

Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz, działania oparte o ustalenia, że dwaj mieszkańcy województwa mazowieckiego mogą być zamieszani w nielegalny handel bronią palną i amunicją były prowadzone w Warszawie i w północnej części regionu.

Podczas akcji zabezpieczono 21 jednostek broni. Jak poinformowała w wydanym w czwartek komunikacie Prokuratura Krajowa, były to m.in. pistolety i rewolwery marki Parabellum, Mauser, TT, Sauer i Nagant, jak i broń długa typu myśliwskiego oraz karabinki Schmidt-Rubin czy karabinek sportowy Brno.
Zabezpieczono też kilka elementów składowych broni, niemal 2,4 tys. sztuk amunicji różnego kalibru, ok. kilograma prochu i zapalnik.

Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 52 i 60 lat. Do zatrzymania oficjalnie obaj byli bezrobotni. Jak podała prokuratura, jeden z nich utrzymywał się z nielegalnego handlu bronią, a drugi z prac dorywczych.

- Starszy z nich usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni, 52-latkowi przedstawiono zarzut nielegalnego handlu bronią oraz materiałami wybuchowymi - dodała Jurkiewicz. Wobec pierwszego zastosowano poręczenie majątkowe i dozór, drugi z podejrzanych trafił na trzy miesiące do aresztu.

Według CBŚP i prokuratury, sprawa "ma charakter rozwojowy".

mr