Komisja weryfikacyjna: decyzja reprywatyzacyjna w sprawie kamienicy przy ulicy Skaryszewskiej 11 została wydana z naruszeniem prawa

2018-04-09, 12:36

Komisja weryfikacyjna: decyzja reprywatyzacyjna w sprawie kamienicy przy ulicy Skaryszewskiej 11 została wydana z naruszeniem prawa
Komisja weryfikacyjna podjęła decyzje w sprawie kamienicy na warszawskiej Pradze. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Członkowie komisji weryfikacyjnej zajmowali orzekli dziś, że decyzja reprywatyzacyjna w sprawie kamienicy przy ulicy Skaryszewskiej 11 została wydana z naruszeniem prawa. Jeden ze spadkobierców, Tomasz Szulc, ma zwrócić miastu około 2 mln zł.

Posłuchaj

Przewodniczący Patryk Jaki o decyzji komisji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Komisja weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich orzekła, że przy zwrocie kamienicy przy Skaryszewskiej 11 doszło do rażącego naruszenia prawa. Decyzję podjęła Komisja weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Przed jej ogłoszeniem zebrała się ona na posiedzeniu niejawnym. 

Rozprawa dotycząca reprywatyzacji nieruchomości przy Skaryszewskiej 11 odbyła się pod koniec stycznia. Zeznający wówczas lokatorzy mówili o fatalnych warunkach mieszkaniowych, szykanach i zastraszaniu.

Burmistrz twierdził natomiast, że decyzje reprywatyzacyjne nie należały do jego kompetencji, a o problemach mieszkańców nic nie wiedział. 

Kamienicę przy Skaryszewskiej 11 przekazano w prywatne w grudniu 2015 roku. Obecnie zamieszkuje ją dziewięć rodzin.

Bierność ratusza

Bierność ratusza ws Skaryszewskiej 11 doprowadziła nieodwracalnych skutków prawnych, były też drastyczne skutki społeczne - stwierdził szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki. Ocenił, że "mamy do czynienia z tradycyjnym, haniebnym zaniechaniem prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz". 

Komisja weryfikacyjna uznała w poniedziałek, że decyzja reprywatyzacyjna ws. Skaryszewskiej 11 została wydana z naruszeniem prawa. Beneficjent decyzji reprywatyzacyjnej Tomasz Szulc ma zwrócić miastu prawie 2 mln zł. 

- W tej sprawie nie badano, czy w ogóle nieruchomość była w posiadaniu czy nie. Po drugie, tradycyjnie już, nie badano kręgu spadkobierców. Trzy osoby ze spadkobierców nie żyły w momencie wydania decyzji reprywatyzacyjnej. Na każdą z nich był ustalony kurator. Jedna z tych osób w momencie wydania decyzji miałaby 117 lat. Oczywiście to nie przeszkadzało ratuszowi wydać pozytywnej decyzji w tym zakresie - powiedział Jaki. 

Dodał, że nieruchomość została zwrócona osobom, które urodziły się w: 1892 r., 1913 r., 1915 r., 1917 r. Przewodniczący komisji dodał, że jedna z tych osób zmarła w 1977 r. - Mimo, że ta osoba zmarła w 1977 r. to kilka lat temu wydano jej decyzję zwrotową. Takie rzeczy tylko w Warszawie - stwierdził Jaki. 

Przwodniczący komisji weryfikacyjnej wyraził też nadzieję, że 2 mln zł, które musi zwrócić miastu beneficjent decyzji reprywatyzacyjnej, zostaną przeznaczone na pomoc mieszkańcom poszkodowanym podczas reprywatyzacji. - Po raz kolejny szukamy sprawiedliwości. Mam nadzieję, że te 2 mln zł pomogą mieszkańcom poszkodowanym w wyniku tej reprywatyzacji i zaniedbań w tym zakresie - powiedział Patryk Jaki.


Z kolei wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta poinformował, że mieszkańcy Skaryszewskiej 11 od wtorku będą mogli składać do komisji wnioski o odszkodowanie "za to co się stało w ich nieruchomości w skutek reprywatyzacji".

- Za to, że miasto nie dopilnowało swoich obowiązków wobec mieszkańców tzn. nie zabezpieczyło należycie ich losu, aby proces reprywatyzacji przebiegał zgodnie z prawem. Miasto ma jeszcze szansę się wykazać. Mieszkańcy niewątpliwie zasługują na odszkodowanie i zadośćuczynienie, co gwarantuje im ustawa o komisji. Termin składania tych wniosków będzie biegł od jutra - powiedział Kaleta

ms

Polecane

Wróć do strony głównej