Tragedia pod Wołominem, zmarła trzecia ofiara wypadku. To ośmioletnia dziewczynka
- Ośmioletnia dziewczynka poszkodowana w sobotnim wypadku na drodze w miejscowości Sitne pod Wołominem zmarła w nocy w szpitalu - poinformował oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wołominie Tomasz Sitek. Prokurator postawił zarzuty sprawcy wypadku. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.
2018-04-15, 12:00
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga prok. Marcin Saduś przekazał, że dziś rano Kamil P. 22-letni kierowca Opla usłyszał zarzut umyślnego naruszenia przepisów prawa o ruchu drogowym. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.
- Chodzi tutaj o niedostosowanie prędkości do warunków drogowych. Na skutek niezachowania odpowiedniej prędkości pojazd stracił przyczepność, a kierowca stracił kontrolę nad pojazdem. Wskutek tego samochód znalazł się na przeciwległym pasie ruchu, na którym poruszały się cztery osoby - wyjaśnił prokurator Saduś.
Prokurator potwierdził, że w wyniku wypadku dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, a trzecia zmarła w szpitalu. - Natomiast 44-letni ojciec dziewczynek znajduje się w szpitalu w stanie ciężkim - dodał.
Z informacji prokuratury wynika, że kierowca i poszkodowani są mieszkańcami gminy Tłuszcz (województwo mazowieckie)
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj około godziny 16.30. w miejscowości Sitne.- 22-letni mężczyzna jadący osobowym Oplem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w grupę rowerzystów. Była to prawdopodobnie rodzina - powiedział oficer prasowy policji w Wołominie Tomasz Sitek.
43-letnia kobieta zginęła na miejscu. - Dziewczynka w wieku sześciu lat była reanimowana. Niestety nie udało się jej uratować - dodał Sitek.
ms
REKLAMA
REKLAMA