"Porozumienie z Komisją Europejską ws. praworządności jest w rękach polskiego rządu"

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk powiedział w środę w Strasburgu, że porozumienie z Komisją Europejską w sprawie praworządności jest w rękach polskiego rządu i partii rządzącej. Dodał, że bardzo by się cieszył z pozytywnego scenariusza. 

2018-04-18, 11:23

"Porozumienie z Komisją Europejską ws. praworządności jest w rękach polskiego rządu"
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk. Foto: PAP/EPA/PATRICK SEEGER

Dziennikarze pytali Tuska m.in., czy wspiera porozumienie KE z Polską w sprawie praworządności, czy stara się je zablokować. - Słyszałem takie pogłoski, że znowu jest wina Tuska, ale mam nadzieję, że ta znana skądinąd taktyka już na nikim w Polsce nie robi wrażenia. Mówiąc serio, bo sprawa jest bardzo serio, wciąż wszystko jest w rękach polskiego rządu i partii rządzącej - oświadczył Tusk. 

"

Donald Tusk Trwa ta walka o przywrócenie możliwie dużej niezależności sądownictwa od władzy politycznej

- Jak widać, także rząd PiS doszedł do tego wniosku, że są potrzebne zmiany, jeśli chodzi o ustawy i regulacje dotyczące sądownictwa i całego systemu sprawiedliwości w Polsce. Mówiąc wprost, trwa ta walka o przywrócenie możliwie dużej niezależności sądownictwa od władzy politycznej. Wszystko jest, jak sądzę, jeszcze możliwe. Bardzo bym się cieszył, gdyby był ten pozytywny scenariusz wciąż możliwy - zaznaczył przewodniczący Rady Europejskiej.

"Sugestie, że chcę zablokować porozumienie z KE - absurdalne"

REKLAMA

- Sugestie czy insynuacje, że są jacyś Polacy - wskazuje się oczywiście na mnie przede wszystkim, jako tego zawsze winnego - którzy chcieliby zablokować porozumienie (z Komisją Europejską), są absurdalne - mówił Tusk. 

- Pomijam kwestie takich formalnych kompetencji, kto czym zajmuje się w Brukseli, ale oprócz formalności ja mam rozum i serce. Oba są po polskiej stronie. Co nie znaczy, że akceptuję wszystko, co dzisiaj rządzący robią - powiedział Tusk dziennikarzom w Parlamencie Europejskim. 
Dodał, że są wystarczające powody, aby wierzyć, że porozumienie z KE będzie możliwe. - Ale to porozumienie musi być na bazie takiej prawdziwej, dobrej zmiany - dodał. 

- Dlatego te apele, aby nie przeszkadzać, aby umożliwić też przywrócenie tej dobrej reputacji Polski, to powinny być apele pod adresem polskiego rządu i PiS. To jest ich odpowiedzialność, aby Polska znów była traktowana jako państwo w pełni demokratyczne - zaznaczył Tusk.

koz 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej