Francja: Mont-Saint-Michel znowu otwarta dla turystów. Trwają poszukiwania podejrzanego

Francuskie władze w niedzielę poinformowały o ewakuacji będącej atrakcją turystyczną wyspy Mont-Saint-Michel u zachodnich wybrzeży kraju. Policja szuka mężczyzny, który zachowywał się w podejrzany sposób i który według świadka rano groził policjantom. Po południu Mont-Saint-Michel znów zostało udostępnione turystom i zwiedzającym.

2018-04-22, 17:40

Francja: Mont-Saint-Michel znowu otwarta dla turystów. Trwają poszukiwania podejrzanego
Mont-Saint-Michel. Foto: PAP/EPA/YOAN VALAT / POOL

Prowadzący dochodzenie analizują dwie wersje wydarzeń. Przewodnik turystyczny opowiada, że do autobusu dowożącego zwiedzających do klasztoru wsiadł osobnik, który wykrzykiwał pogróżki pod adresem stróżów porządku. Przewodnik miał zawiadomić policję. Według drugiej wersji ubrany na czarno mężczyzna wypiła kawę na tarasie jednej z kafejek i chciał rozpocząć uliczne przedstawienie. Zaprotestowali okoliczni sklepikarze. Doszło do kłótni. Wtedy mężczyzna zaczął wykrzykiwać pogróżki. 

Biorąc pod uwagę realne zagrożenie atakiem terrorystycznym we Francji prefekt nakazał ewakuację - mieszkańców i turystów. Przerwano niedzielne nabożeństwo w opactwie. Zakonnikom zapewniono wzmocnioną ochronę. Żandarmeria przeszukiwała dom po domu.

Pięćdziesięciu żandarmów jest na terenie klasztoru i otaczającego go miasteczka. Nad Mont St. Michel, które obok Paryża i zamków nad Loarą należy do największych atrakcji turystycznych Francji, krążą śmigłowce patrolowe.

Potencjalny napastnik najprawdopodobniej uciekł mieszając się w tłumie ludzi opuszczających Mont St. Michel. Wciąż trwają poszukiwania mężczyzny, nie są jasne motywy jego działania.

REKLAMA

Wyspa Mont-Saint-Michel, najbardziej turystyczny punkt na mapie Normandii, co roku odwiedzana jest przez ponad 2 mln turystów. Od 1979 roku figuruje na liście Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO.

mr/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej