Prezydent: Konstytucja 3 Maja stała się przełomem w polskiej historii ustrojowej

- Konstytucja 3 Maja stała się przełomem w polskiej historii ustrojowej, ale nie stała się wielkim przełomem dla Polski w jej dziejach, była testamentem - mówił podczas uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja prezydent Andrzej Duda. Zapowiedział również, że zwróci się do Senatu o przeprowadzenie referendum konsultacyjnego w sprawie nowej konstytucji 10 i 11 listopada 2018 roku.

2018-05-03, 13:37

Prezydent: Konstytucja 3 Maja stała się przełomem w polskiej historii ustrojowej

Posłuchaj

Referendum dotyczące konstytucji 10 i 11 listopada. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W uroczystości na Placu Zamkowym w Warszawie brali udział także m.in. premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrami oraz marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Przed wystąpieniem prezydenta odczytana została preambuła Konstytucji 3 Maja oraz odśpiewano pieśń "Witaj majowa jutrzenko".


REKLAMA

- Jakże wiele radości i optymizmu jest w tej pieśni - "Witaj majowa jutrzenko", "Witaj maj, trzeci maj, dla Polaków błogi raj". To 227 lat temu opodal, w ówczesnym Pałacu Radziwiłłowskim, dziś Pałacu Prezydenckim odczytywano projekt Konstytucji 3 Maja, ustawy rządowej, która miała dla Polski stać się przełomem ustrojowym - mówił Duda.

Jak przypomniał, wówczas, w 1791 r. Polska była już "rozdarta przez zaborców" - carską Rosję, Prusy i Austrię. Prezydent podkreślił, że wówczas patrioci marzyli o Polsce silnej, sprawiedliwej, która odzyska swoją pozycję z XVI wieku.

- Konstytucja 3 Maja stała się przełomem, przełomem dla polskiej historii ustrojowej, bo niestety nie stała się wielkim przełomem dla Polski w jej dziejach, przede wszystkim ówczesnych. Nie uratowała Polski, jak później mówili jej współautorzy - Hugo Kołłątaj i Ignacy Potocki - była raczej testamentem Rzeczpospolitej - powiedział prezydent.

REKLAMA

Jak podkreślił, wkrótce po 3 maja 1791 r. Polska całkowicie zniknęła z mapy Europy. - Rozszarpana przez sąsiadów, którzy nie chcieli silnej Polski, którzy ewentualnie widzieli państwo słabe, które będzie można popychać, którym będzie można sterować, w którym będzie można mieć marionetkowego władcę, ale absolutnie nie godzili się na silne państwo o mocarstwowych ambicjach - dodał prezydent.

Podczas uroczystości w święto Konstytucji 3 Maja, prezydent mówił, że Polacy zasługują na suwerenne, silne, z roku na rok mocniejsze państwo, sprawnie działające, ze sprawiedliwymi sądami, dobrze funkcjonującym wymiarem sprawiedliwości, z uczciwą i dobrze funkcjonującą administracją, z uczciwą władzą, która dobrze zarządza krajem i sprawami społecznymi, z mocnymi gwarancjami podstawowych praw obywatelskich i podstawowych praw socjalnych, z mocnymi gwarancjami dla polskiej rodziny.

- Z mocnymi gwarancjami dla polskiego ustroju i dla polskiego prawodawstwa, przede wszystkim dla polskiej konstytucji. Krótko mówiąc, z gwarancjami suwerenności państwowej - podkreślił Duda.

REKLAMA

Prezydent przypomniał też, że w czasie kampanii wyborczej w 2015 r., kiedy ubiegał się o urząd prezydenta, wielokrotnie mówił, że Polacy powinni decydować o swoich sprawach.

- Mówiłem, że trzeba mieć zaufanie do mądrości ludzi, do mądrości społeczeństwa. Ja chcę się do tej społecznej mądrości odwołać, chcę się odwołać do waszej, do państwa odpowiedzialności za sprawy kraju, za naszą wspólną Rzeczpospolitą - wskazywał. Dlatego też - tłumaczył prezydent - zapowiedział, że będzie chciał, aby zostało przeprowadzone referendum konsultacyjne ws. przyszłej konstytucji RP.

- Czyli chciałabym, aby to właśnie naród, aby polskie społeczeństwo zostało zapytane przez rządzących o to, w jakim kierunku chce, żeby podążały polskie sprawy ustrojowe, które kwestie są z konstytucyjnego - tego fundamentalnego - punktu widzenia najważniejsze - oświadczył

pp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej