Beata Kempa: na pomoc wydaliśmy około 700 mln złotych

Zebranie pieniędzy na zorganizowanie kolonii oraz pomocy edukacyjnej dla syryjskich dzieci i młodzieży - to główny cel kampanii "Kielce dla Syrii".

 - To piękne akcje, które przeprowadzają społeczności lokalne. Ludzie, czasami o różnych poglądach i zapatrywaniach na świat, potrafią się zjednoczyć wokół wspólnego dzieła - powiedziała minister Beata Kempa dodając, że dzięki inicjatywie "Kielce dla Syrii" mieszkańcy województwa świętokrzyskiego mogą przyczynić się do poprawy sytuacji życiowej syryjskich dzieci.

Członek Rady Ministrów ds. Pomocy Humanitarnej, mówiła też, że lokalne inicjatywy są uzupełnieniem działań rządu w tym zakresie. - Na pomoc rozwojową, bo to nie tylko chleb, leki, wsparcie medyczne, czy edukacyjna, ale też duże przedsięwzięcia, które dają tym ludziom możliwość funkcjonowania po otrząśnięciu się z traumy wojennej, na te cele w 2017 roku przeznaczyliśmy około 700 milionów złotych - zaznaczyła Kempa. Z kolei na wsparcie humanitarne niesione mieszkańcom Bliskiego Wschodu w 2017 roku rząd przeznaczył około 45 mln złotych.

Kampania "Kielce dla Syrii" powstała z inicjatywy kieleckiego ratusza, partnerami projektu są: papieskie stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie, Caritas Diecezji Kieleckiej oraz rektorzy Uniwersytetu Jana Kochanowskiego i Politechniki Świętokrzyskiej.

REKLAMA

Przedstawiciele wymienionych instytucji w Kielcach podpisali porozumienie o współpracy w ramach akcji "Kielce dla Syrii". Ponadto ordynariusz diecezji kieleckiej i prezydent Wojciech Lubawski wystosują apel o wsparcie akcji do mieszkańców oraz przedstawicieli różnych środowisk - władz, uczelni, szkół, przedsiębiorców, instytucji, organizacji i stowarzyszeń. 

przygotował Paweł Kurek