"Pilot zgłaszał problemy z silnikiem". Awionetka awaryjnie lądowała na autostradzie A4
Awionetka należąca do szkoły lotniczej awaryjnie lądowała na autostradzie w pobliżu lotniska Rzeszów Jasionka. Nikomu nic się nie stało.
2018-06-07, 13:28
Posłuchaj
Młodszy brygadier Marcin Betleja z Państwowej Straży Pożarnej o awaryjnym lądowaniu na A4 (IAR)
Dodaj do playlisty
Około 7:00 rano niewielki samolot musiał lądować z powodu awarii silnika na autostradzie A4 niedaleko węzła Rzeszów Zachód na Podkarpaciu. W maszynie były dwie osoby.
Jako pierwsze na miejsce lądowania dojechały samochody lotniskowej służby ratowniczej - trzy ciężkie wozy strażackie i wóz techniczny. W akcji uczestniczyły też trzy zastępy PSP.
Przyczyny zdarzenia ma wyjaśnić Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Jak poinformował Marcin Kołacz z Biura Prasowego Portu Lotniczego Rzeszów Jasionka, pilot zgłaszał do wieży problemy z silnikiem.
REKLAMA
Zablokowany przez kilka godzin był pas ruchu w kierunku przejścia granicznego w Korczowej między węzłami Rzeszów Północ a Rzeszów Wschód.
fc
REKLAMA