UE przedłużyła o rok sankcje za aneksję Krymu i potępia Rosję

Unia Europejska przedłużyła o rok sankcje wobec Krymu, zaanektowanego przez Rosję. Restrykcje ograniczają się tylko do terytorium Krymu i Sewastopola. Natomiast decyzja o sankcjach gospodarczych wobec Moskwy jeszcze przed Wspólnotą. Będą o tym rozmawiać unijni przywódcy na szczycie w przyszłym tygodniu. 

2018-06-18, 13:53

UE przedłużyła o rok sankcje za aneksję Krymu i potępia Rosję
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Parlament Europejski, Unia Europejska

Posłuchaj

Decyzja ws. sankcji. Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Sankcje nałożone na Krym obejmują zakaz importu z półwyspu do Unii Europejskiej i zakaz inwestowania na nim na przykład w sektorze energetycznym, oraz w ramach projektów infrastrukturalnych i telekomunikacyjnych. Europejczycy i unijne firmy nie mogą więc świadczyć żadnych usług na Krymie i kupować nieruchomości.

Sankcje obejmują też zakaz sprzedaży technologii do wydobycia ropy i gazu. Restrykcje uderzają również w przemysł turystyczny, co powoduje, że statki mają zakaz zawijania do portów, z wyjątkiem nadzwyczajnych sytuacji. 

Przedłużenie tego rodzaju sankcji raczej nie wzbudza kontrowersji, inaczej jest podczas debat na temat przedłużenia sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję.

Bliskie relacje z Moskwą powodowały, że w przeszłości część państw chciała złagodzenia tonu. W pewnym momencie ucichły, ale teraz znowu z Włoch płyną sygnały, że należy rozważyć złagodzenie sankcji. Zdecydowana większość krajów chce przedłużenia sankcji o kolejne pół roku, czyli do końca stycznia, bo porozumienie z Mińska o zawieszeniu broni na wchodzie Ukrainy nie jest realizowane. W tej sprawie jest jednak wymagana jednomyślność wszystkich krajów.

REKLAMA


PAP/IAR/agkm

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej