Wojciech Cegielski: Erdogan nigdy nie miał aż tak silnej, po części zjednoczonej opozycji

2018-06-23, 14:03

Wojciech Cegielski: Erdogan nigdy nie miał aż tak silnej, po części zjednoczonej opozycji
Wiec poparcia dla opozycji w Turcji. Foto: PAP/EPA/TUMAY BERKIN

W niedzielę mieszkańcy 82-milionowej Turcji wybiorą prezydenta i parlament. Według Wojciecha Cegielskiego, specjalnego wysłannika Polskiego Radia w Turcji, stawką tych wyborów m.in. nowy ustrój państwa, bo jeśli w głosowaniu zwyciężą obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan oraz jego partia AKP, to wprowadzą w kraju system prezydencki, dający głowie państwa niemal nieograniczoną władzę. Zwycięstwo władz nie jest jednak pewne, bo na drodze stoi mocna opozycja i pogarszający się stan gospodarki.

Posłuchaj

W niedzielę mieszkańcy Turcji wybiorą prezydenta (W samo południe/Jedynka)
+
Dodaj do playlisty

Wojciech Cegielski pytany był m.in. o to, czy niedzielne wybory to początek końca polityka, który rządzi Turcją od 16 lat. - Prezydent Erdogan, jeśli popatrzymy na wyniki ostatnich wyborów czy niedawnego referendum, nigdy nie miał przytłaczającego poparcia, na poziomie 70. czy 80. procent. Zawsze wygrywał nieznaczną liczbą głosów - podkreślił gość radiowej Jedynki. - Ale też nigdy nie miał aż tak silnej opozycji. Opozycji po części zjednoczonej. I właśnie ta opozycja, z coraz bardziej popularnym kandydatem republikanów Muharremem Ince, to jest objawienie, które może rzeczywiście zagrozić Erdoganowi - dodał.

O silnej opozycji mówił też korespondent tygodnika The Economist, Piotr Zalewski. - Po pierwsze Erdogan ma do czynienia z opozycją, która jest bardziej zjednoczona i lepiej zorganizowana niż kiedykolwiek. Po drugie, ma do czynienia z gospodarką, która hamuje. Po trzecie, co chyba wszystkich zaskakuje, Erdogan prowadzi kampanię, która jest bardzo monotonna, nudna i pozbawiona przekazu. Erdogan, który jest świetnym mówca, stracił wenę i trudno właściwie powiedzieć, co jest obecnie jego głównym przekazem do wyborców. Erdogan powtarza, że za tamtych było gorzej, ale to nie jest przekaz, który może zmobilizować jego wyborców. Część z nich może nie pójść do urn.

Wojciech Cegielski zwrócił uwagę, że kilka dni temu odbył się więc opozycji, który zgromadził nawet kilkaset tysięcy osób. - W sobotę przywódca opozycji Muharrem Ince spodziewa się nawet 2-3 mln ludzi na wiecu. W efekcie sondaże mówią o czterdziestu kilku procentach dla Erdogana i o tym, że partia rządząca AKP nie może być już pewna zwycięstwa w tych wyborach.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, a w niej również o narastającym kryzysie ekonomiczny, jednym z głównych tematów kończącej się kampanii wyborczej w Turcji oraz o niedzielnym nieformalnym szczycie w Brukseli poświęconym kryzysowi migracyjnemu. 

***

Audycja: W samo południe

Prowadzi: Magdalena Skajewska

Gość: Wojciech Cegielski (specjalny wysłannik Polskiego Radia)

Data emisji: 23.06.2018

Godzina emisji: 12.30

tjak/kh


Polecane

Wróć do strony głównej