Daniel Kawczyński pisze do premier May ws. reparacji wojennych. "Cierpienia Polski podczas II wojny są nie do wyobrażenia"

"Rząd Wielkiej Brytanii orzekł, że kwestia praw Polski do reparacji wojennych od Niemiec jest zamknięta. Nie bierze przy tym pod uwagę aspektów prawnych oraz dążenia do sprawiedliwości w naszych relacjach z Polską" - pisze brytyjski poseł polskiego pochodzenia, Daniel Kawczyński w liście skierowanym do premier Theresy May.

2018-06-28, 19:14

Daniel Kawczyński pisze do premier May ws. reparacji wojennych. "Cierpienia Polski podczas II wojny są nie do wyobrażenia"

"Jestem głęboko przekonany, że okres, w którym Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską, to wspaniała okazja dla Global Britain do pokazania, że wspiera Polskę w dążeniach do dziejowej sprawiedliwości po trudnym okresie dziejowym" - pisze we wstępie Kawczyński

W przesłanym portalowi PolskieRadio.pl liście Daniel Kawczyński wymienia m.in. straty jakie Polska poniosła podczas II wojny światowej. "Cierpienia Polski podczas II wojny światowej są nie do wyobrażenia. Polska była krajem, który najbardziej odczuł działania Niemiec - sześć milionów ludzi zamordowanych - jedna piąta populacji (...) 2,5 miliona przetrzymywanych w obozach pracy. Polskie dzieci były przedmiotem eksperymentów medycznych, ci którzy  przetrwali do dziś zmagają się z chorobami (...) W Warszawie, 72 proc. budynków i 90 proc. kulturalnego dziedzictwa zostało zniszczone. W samym roku 1939, 38 proc. polskiego majątku zostało skradzione".

Konwencja Haska

Dalej polityk powołuje się na Konwencję Haską z 1907 roku, która jasno wskazuje, że "jest obowiązkiem walczącego narodu zapłacenie rekompensaty za czyny popełnione w trakcie zbrojnego najazdu". "Analizy wskazują, że Niemcy zapłacili ogółem 75 miliardów dolarów w reparacjach za II wojnę różnym krajom, z których upokarzająca kwota równa 2 proc. powyższej została skierowana do Polski."  

Daniel Kawczyński wskazuje niesprawiedliwość w całym procesie płacenia reparacji. " Istnieją porozumienia między Niemcami a innymi krajami Europy, które ucierpiały podczas II wojny światowej. Niemcy mają takie traktaty z Czechami, Francją, Belgią i wieloma innymi, włącznie z Szwecją, która była neutralna podczas wojny. Wszystkie te kraje otrzymały rekompensaty, a Polska, kraj najbardziej dotknięty niemiecką agresją, najbardziej zniszczony, nie. Czemu tak jest i dlaczego to miałoby być sprawiedliwe?" - pyta retorycznie poseł. 

REKLAMA

"Wielka Brytania i Polska łączy silne, historyczne partnerstwo zbudowane na współpracy, wzajemnym wsparciu, relacjach handlowych oraz wspólnej wizji bezpieczeństwa i obronności. Język Polski jest drugim, po angielskim, w którym najczęściej mówi populacja naszej wyspy. Milion Polaków mieszka w Wielkiej Brytanii" - dodaje. 

"Wzywam rząd do wsparcia Polski i współpracy z europejskimi sojusznikami w celu zabezpieczenia reparacji, które należą się Polakom, tak jak nas wspierali ci odważni polscy piloci w zabezpieczeniu naszej własnej przyszłości w 1940 roku" - deklaruje na koniec poseł, przypominając udział polskich pilotów w Bitwie o Anglię. 

To nie pierwszy raz, gdy Kawczyński porusza temat reparacji w brytyjskim parlamencie. W środę 20 czerwca w odbyła się tam debata o reparacjach wojennych dla Polski. Jej pomysłodawca przekonywał, że Wielka Brytania powinna wspierać nasz kraj w dążeniach do uzyskania od Niemiec odszkodowania za czasy drugiej wojny.

Kwestia reparacji w Polsce

Pod koniec września 2017 r. z inicjatywy Prawa i Sprawiedliwości powołano parlamentarny zespół ds. oszacowania wysokości odszkodowań należnych Polsce od Niemiec za szkody wyrządzone w trakcie II wojny światowej, którego przewodniczącym został poseł PiS Arkadiusz Mularczyk. W skład zespołu wchodzi 15 parlamentarzystów z PiS.

REKLAMA

Zgodnie z opinią Biura Analiz Sejmowych - o którą wnioskował Mularczyk - zasadne jest twierdzenie, że Rzeczypospolitej Polskiej przysługują wobec Republiki Federalnej Niemiec roszczenia odszkodowawcze, a twierdzenie, że roszczenia te wygasły lub uległy przedawnieniu jest nieuzasadnione. Z opinii zespołu naukowców Bundestagu wynika zaś, że polskie roszczenia są bezzasadne.

- W żadnym wypadku nie możemy zaakceptować sytuacji, w której nie otrzymaliśmy rekompensaty nie tylko za niemieckie zbrodnie, lecz także za skutki działań ZSRS wobec Polski, na które Zachód się zgadzał - powiedział kwietniu w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wartość dóbr kultury utraconych przez Polskę w czasie II wojny światowej oszacowano na 62 mld złotych; proces ich odzyskiwania w ostatnich latach był mało efektywny, choć odnotowano poprawę - wynika z danych przedstawionych przez zespoł ds. reparacji w kwietniu br.

Opracował Daniel Czyżewski

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej