Theresa May przejmuje inicjatywę ws. brexitu. Transfer kompetencji
Premier Theresa May ogłasza, że przejmuje kontrolę nad negocjacjami brexitowymi. Teraz to ona formalnie będzie głównym negocjatorem ws. wyjścia ze Wspólnoty. Oznacza to transfer władzy wewnątrz administracji rządowej i osłabienie, kluczowego dotąd, ministerstwa ds. brexitu.
2018-07-24, 21:44
Posłuchaj
Premier poinformowała o tym z zaskoczenia, na kilka godzin przed rozpoczęciem się parlamentarnych wakacji. W pisemnym oświadczeniu czytamy, że w "maszynerii rządowej" zachodzą zmiany.
Politycy opozycji nie mają wątpliwości, że oznaczają one degradację dla ministra ds. brexitu Dominica Raaba, który mianowany został
zaledwie dwa tygodnie temu. - Dominic Raab skierowany został na boczny tor zanim na dobre zdołał się rozsiąść w swoim fotelu - stwierdziła Jenny Chapman, minister ds. brexitu w lewicowym gabinecie cieni. Sam minister tłumaczył dziś posłom, że to tylko zabieg techniczny, w którym chodzi o pokazanie, że w sprawie brexitu rząd działa jak drużyna pod przywództwem premier.
Premier May pisze, że w procesie nadzorowania brexitu Raab będzie jej zastępcą. Jego ministerstwo skupić się ma na przygotowaniu wewnętrznych procedur związanych z wyjściem z UE, w tym również scenariusza załamania się rokowań i braku umowy końcowej. Tym samym wzrosła rola prawej ręki premier May, Olly'ego Robinsa, doświadczonego urzędnika pracującego dla wszystkich premierów od czasu Tony'ego Blaira.
Już w ciągu ostatnich tygodni następował nieformalny transfer władzy z ministerstwa ds. brexitu, kierowanego jeszcze wtedy przez twardego brexitowca Davida Davisa w kierunku otoczenia premier. Premier May głosowała w referendum za pozostaniem w Unii. Dominic Raab, podobnie jak jego poprzednik - za wyjściem.
REKLAMA
fc
REKLAMA