Robert Winnicki: nie otrzymaliśmy dokumentów, po które przyszliśmy

2018-08-13, 21:25

Robert Winnicki: nie otrzymaliśmy dokumentów, po które przyszliśmy
Poseł Robert Winnicki. Foto: PAP/Marcin Obara

Poseł Robert Winnicki powiedział, że w warszawskim Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego nie otrzymał potrzebnych dokumentów. On i posłowie Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15) i Bartosz Józwiak (Kukiz'15) chcieli zapoznać się z materiałami dotyczącymi decyzji ratusza o rozwiązaniu 1 sierpnia marszu organizowanego przez Obóz Narodowo Radykalny.

Posłuchaj

Poseł Tomasz Rzymkowski powiedział, że posłowie wystąpią o kolejne materiały w sprawie szkoleń (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Trzej posłowie odwiedzili siedzibę stołecznego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w południe. Szefowej biura Ewy Gawor nie było na miejscu, bo przebywa na urlopie. 

Robert Winnicki powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że otrzymał informacje dotyczące szkoleń urzędników. Według niego pod koniec lipca odbyło się szkolenie dla pracowników urzędu prowadzone przez przedstawicieli "skrajnej lewicy".
Poseł Tomasz Rzymkowski powiedział, że posłowie wystąpią o kolejne materiały w sprawie szkoleń, finansowania organizacji pozarządowej, która je prowadziła.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz na twitterze zapytała: "Czy Posłowie wchodzący do urzędu chcą zastraszyć urzędników?". Dodała, że decyzja o rozwiązaniu marszu jest publiczna na stronie urzędu od tygodnia. - Informuję tylko, że dla ONR-u i faszystowskich haseł na ulicach stolicy nigdy nie będzie zgody. Nigdy. - napisała.

Stołeczny ratusz rozwiązał marsz organizowany przez ONR 1 sierpnia, gdyż jego uczestnicy mieli flagi i koszulki z symboliką nawiązującą do organizacji promujących ustrój totalitarny.

msze

Polecane

Wróć do strony głównej