Polscy śledczy w Smoleńsku. Przeprowadzają oględziny wraku tupolewa
Polscy prokuratorzy będą w Smoleńsku kontynuować badanie wraku samolotu Tu-154M. Maszyna rozbiła się 10 kwietnia 2010 roku. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński. Delegacja władz RP leciała do Katynia, aby oddać hołd polskim oficerom zamordowanym wiosną 1940 roku przez NKWD.
2018-09-04, 07:20
Posłuchaj
Polscy prokuratorzy kilkanaście razy wnioskowali o umożliwienie im przeprowadzenia oględzin wraku i dopiero teraz dostali zgodę.
Rzeczniczka rosyjskiego Komitetu Śledczego Swietłana Pietrienko zapewnia tymczasem, że strona rosyjska udzieli polskim ekspertom wszelkiej pomocy. - Nasza współpraca ze stroną polską tak, jak i wcześniej odbywa się na wysokim, profesjonalnym poziomie. Realizując kolejny wniosek o pomoc prawną jesteśmy gotowi przeprowadzić czynności śledcze związane z dodatkowymi oględzinami fragmentów samolotu, co właśnie ma miejsce - oświadczyła rzeczniczka Komitetu Śledczego.
Po ponad ośmiu latach od katastrofy polskie organy ścigania do dziś nie mogą przeprowadzić wszystkich czynności śledczych, ponieważ strona rosyjska utrudnia prowadzenie postępowania.
Rosjanie nie chcą zwrócić Polsce wraku samolotu oraz czarnych skrzynek, a na wnioski o pomoc prawną odpowiadają opieszale lub wcale.
REKLAMA
IAR/agkm
REKLAMA