Sieradz: awantura na spotkaniu wyborczym szefa PSL. "Zdrajcy polskiej wsi"

Awanturą rozpoczęła się wizyta Władysława Kosiniaka-Kamysza w Sieradzu, dokąd polityk udał się na spotkanie z wyborcami. Lidera PSL powitał transparent z napisem "zdrajcy polskiej wsi" oraz wrogo nastawiona grupa ludzi.

2018-09-17, 15:51

Sieradz: awantura na spotkaniu wyborczym szefa PSL. "Zdrajcy polskiej wsi"
Screen z filmu. Foto: Twitter/Polska Suwerenna

Władysław Kosiniak-Kamysz w ramach kampanii samorządowej spotkał się w poniedziałek z wyborcami w Sieradzu. Wśród zebranych sporą grupę stanowili jednak przeciwnicy PSL, którzy głośno zarzucali politykowi, że jego partia "zniszczyła polskie rolnictwo".

Na lidera PSL czekał m.in. transparent, na którym można było przeczytać napis "zdrajcy polskiej wsi". Polityk próbował rozmawiać z krzyczącymi. Na zarzuty, że to ludowcy zniszczyli wieś, Kosiniak-Kamysz odpowiadał, że "on sam niczego nie zniszczył". - Wprowadziłem wam 1000 zł dla matek - próbował przekonywać zebranych. – Uratowałem KRUS, uratowałem tysiąc złotych, ubezpieczenie dla matek – wyliczał polityk. – ja teraz jestem w opozycji – dodał kilka razy.

Niestety, nie udało mu się i po chwili Władysław Kosiniak-Kamysz zakrzyczany musiał się oddalić. Przez cały czas towarzyszyły mu krytyczne komentarze i okrzyki. - 15 lat współrządziliście. 15 lat. Zmieciemy was z ziemi - krzyczał jeden z zebranych. "Zdrajcy! Zdrajcy!" - skandował tłum.

REKLAMA

Lider PSL usłyszał też m.in., że  jego partia "nic nie zrobiła przez wszystkie lata III RP", a "ludowcy wyprzedawali polską ziemię". PSL, według zebranych, to "wrogowie Polski", których "nalezy wygonić z polskiej wsi".

tjak

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej