Blisko tysiąc interwencji, brak prądu, zniszczenia. Zimny front przeszedł nad Polską
Ok. 970 interwencji podjęła straż pożarna od piątku do soboty rano ze względu na front atmosferyczny, który przeszedł nad Polską. 8 tys. odbiorców pozbawionych jest prądu, jedna osoba została poszkodowana.
2018-09-22, 10:11
Posłuchaj
Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak poinformował, że strażacy od piątku do soboty, do godz. 6 rano, wyjeżdżali ok. 970 razy. Najwięcej, ok. 420 interwencji miało miejsce w woj. zachodniopomorskim oraz w woj. wielkopolskim - blisko 180. Jak podał rzecznik PSP, większość akcji strażaków związana była z usuwaniem z dróg i szlaków kolejowych drzew połamanych i powalonych przez wiatr.
Zgodnie ze stanem na godz. 6 bez prądu jest ok. 8 tys. odbiorców - najwięcej gospodarstw w województwach: podkarpackim (ok. 4,9 tys.), zachodniopomorskim (ok. 1,4 tys.), wielkopolskim (ok. 900), łódzkim (ok. 650) oraz kujawsko-pomorskim (ok. 90).
Powołując się na informacje Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Frątczak podkreślił, że w szczytowym okresie bez prądu pozostawało ok. 43 tys. odbiorców, w tym najwięcej w Łódzkiem - 26 tys., w Kujawsko-Pomorskiem - 8,5 tys. oraz w Wielkopolsce - 5 tys.
W związku z nawałnicami ranny został motocyklista przygnieciony przez powalone drzewo w miejscowości Dębczyno w powiecie białogardzkim (woj. zachodniopomorskie). Z kolei w Lęborku na Pomorzu powalone drzewo zerwało linię trakcyjną Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM).
REKLAMA
pkur
REKLAMA