Donald Trump o Polsce: wielki naród, który broni swojej niezależności i bezpieczeństwa

Donald Trump opowiedział się za oparciem relacji międzynarodowych na podmiotowości poszczególnych krajów. Podczas wystąpienia na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku prezydent USA trzykrotnie mówił o Polsce - w kontekście suwerenności i bezpieczeństwa energetycznego.

2018-09-25, 17:45

Donald Trump o Polsce: wielki naród, który broni swojej niezależności i bezpieczeństwa

Posłuchaj

Donald Trump: poleganie na pojedynczym zagranicznym dostawcy energii naraża dane państwo na szantaż i zastraszenie. Dlatego gratulujemy takim krajom europejskim jak Polska budowy bałtyckiego gazociągu, który uniezależnia się od Rosji w zaspokajaniu potrzeb energetycznych (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezydent Donald Trump wyraził przekonanie, że relacje międzynarodowe powinny być oparte na niezależności i współpracy państw, a nie na globalnej dominacji. - Szanuję prawo każdego kraju do własnych zwyczajów, wierzeń i tradycji - powiedział amerykański prezydent zapewniając, że Stany Zjednoczone nie będą narzucać innym swoich norm.

- Od Warszawy, przez Brukselę, Tokio i Singapur jest dla mnie najwyższym zaszczytem reprezentowanie Stanów Zjednoczonych - podkreślił prezydent Stanów Zjednoczonych.

"Własne drogi" poszczególnych krajów

Mówiąc o własnych drogach, jakimi zmierzają poszczególne kraje, i ich dokonaniach, Donald Trump wymienił Indie, Arabię Saudyjską, Izrael i Polskę. - W Polsce wspaniały naród broni swojej niezależności, bezpieczeństwa i suwerenności - podkreślił.

Po raz trzeci prezydent Stanów Zjednoczonych mówił o Polsce przestrzegając przed uzależnianiem się od pojedynczych dostawców energii. - Poleganie na pojedynczym zagranicznym dostawcy energii naraża dane państwo na szantaż i zastraszenie. Dlatego gratulujemy takim krajom europejskim jak Polska budowy bałtyckiego gazociągu, który uniezależnia od Rosji w zaspokajaniu potrzeb energetycznych - powiedział.

REKLAMA

Donald Trump skrytykował Nord Stream 2 i przestrzegł, że jeśli Berlin nie zmieni natychmiast kursu to Niemcy całkowicie uzależnią się od rosyjskiej energii.

Będą kolejne sankcje dla Iranu

Nawiązując do sytuacji w Syrii i Jemenie, prezydent USA mówił, że "skorumpowana dyktatura w Iranie i jej przywódcy sieją chaos, śmierć i spustoszenie w regionie. Nie respektują swoich sąsiadów, granic, praw narodów do suwerenności". Dlatego - jak tłumaczył amerykański przywódca - Stany Zjednoczone uruchomiły kampanię nacisku gospodarczego po to, by pozbawić Iran środków, których potrzebuje, "by rozwijać swój krwawy plan pustoszenia".

- W ubiegłym miesiącu rozpoczęliśmy przywracanie sankcji, które zostały zniesione przez porozumienie nuklearne z Iranem. Dodatkowe sankcje zostaną nałożone 5 listopada - mówił Donald Trump. 

Prezydent dodał, że Stany Zjednoczone nie mogą pozwolić na sponsorowanie terroryzmu, ani dopuścić, by Iran pozyskał najgroźniejszą na świecie broń. "Prosimy wszystkie narody o izolowanie reżimu irańskiego, dopóki kontynuuje on działania agresywne oraz o wsparcie narodu irańskiego" - apelował Donald Trump. 

REKLAMA

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej