Emmanuel Macron w ONZ: nacjonalizm zawsze prowadzi do porażki
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział we wtorek podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, że nacjonalizm zawsze prowadzi do porażki. Ostrzegł, że unilateralizm i podziały w Radzie Bezpieczeństwa ONZ mogą doprowadzić do tego, że ONZ będzie "symbolem bezsilności".
2018-09-25, 21:24
Prezydent przyznał, że obecny porządek świata nie uchronił go od głębokich i powszechnych nierówności. - Ten światowy ład nie poradził sobie z autoregulacją, problemami gospodarczymi, finansowymi, środowiskowymi i klimatycznymi (...). Zawiódł, ponieważ nasza wspólna zdolność do rozwiązywania problemów jest zbyt często blokowana przez podziały w Radzie Bezpieczeństwa - podkreślił.
Polityk ostrzegł, że ONZ może stać się "symbolem bezsilności" i światowi przywódcy muszą temu zapobiec. - Sądzę, że widzimy kryzys u samych podstaw dzisiejszego świata - powiedział prezydent Francji i dodał, że jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest unilateralizm.
Emmanuel Macron wezwał do budowania "nowego ładu światowego z ludzką twarzą". Powiedział, że podczas szczytu G7 w 2019 roku, któremu przewodzić będzie Francja, priorytetem będzie walka z nierównościami. Oświadczył, że jego pragnieniem jest, by grupa ta otworzyła się na nowych członków i "głęboko zmodyfikowała swój format". Nie wymienił jednak państw, które jego zdaniem powinny dołączyć do tego klubu.
Francuski polityk zaapelował, by nie podpisywać porozumień handlowych z państwami, które nie respektują porozumienia klimatycznego z Paryża.
REKLAMA
Odniósł się również do wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, który w swym wystąpieniu w ONZ wezwał wszystkie kraje do izolowania Iranu. - Co pozwoli uregulować sytuację w Iranie? (...) Prawo silniejszego? Presja jednego? Nie! - podkreślił, wzywając do unikania "rozwiązań jałowych".
msze
REKLAMA