Włochy: smutny toast, czyli 30 tys. litrów zmarnowanego wina

Wyjątkowo smutny toast - tak włoskie media podsumowały awarię silosu w firmie na północy Włoch, produkującej słynne białe wino musujące prosecco. Prawdopodobnie z powodu nadmiaru moszczu silos eksplodował. Wypłynęło z niego 30 tysięcy litrów trunku.

2018-09-28, 13:10

Włochy: smutny toast, czyli 30 tys. litrów zmarnowanego wina
Silos z Prosecco. Foto: LA SICILIA / Screen z Youtube

Do tej awarii doszło w miejscowości Conegliano koło Treviso w Wenecji Euganejskiej, czyli w kolebce kosztownego i coraz bardziej cenionego na całym świecie gatunku wina.

"Niepowetowana strata", "płakać się chce" - takie komentarze znalazły się w mediach, które zamieściły zarejestrowaną przez robotnika scenę, na której widać hektolitry wylewającego się na asfalt wina musującego. Wszystko wskazuje na to, że do awarii doszło z powodu błędu ludzkiego - podkreślono.

Płynąca po ziemi w czwartek rzeka miała zostać rozlana do butelek jako wykwintna i najdroższa odmiana prosecco.

msze

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej