Nowa broń Putina przeciw Zachodowi – nowa wielka baza rakietowa? ”W Libii tworzy nową Syrię”
Brytyjski wywiad ostrzega przed działaniami Kremla w Syrii, gdzie Rosja ma przerzucać ostatnio oddziały i uzbrojenie, tworząc tam strategiczną fortecę w walce przeciwko zachodowi. Moskwa może też prowokować napływ uchodźców z tego rejonu do Europy. O tym pisze brytyjski portal "Daily Mail".
2018-10-09, 17:34
"Daily Mail" przywołuje słowa brytyjskiej premier Theresy May, która ostrzegała, że Libia może stać się nową Syrią Putina i bazą jego rakiet.
Według portalu dwie bazy wojskowe w Libii już powstają już w Bengazi i w Tobruku, a zajęła się tym tzw. Grupa Wagnera, prywatna firma najemnicza, która nie pierwszy raz wypełnia dla Kremla delikatne i tajne zadania.
Rosja kontrolując Libię może mieć wpływ na falę migracji, gdyż właśnie tędy przechodzi obecnie największa liczba uchodźców i migrantów. Kontrola nad Libią pozwoliłaby również Putinowi na prowadzenie operacji wojskowych w basenie Morza Śródziemnego.
Według "Daily Mail” uznaje się już rzekomo, że na libijskim terytorium już teraz umieszczono pocisk Kalibr i systemy S-300.
REKLAMA
Portal dodaje, że Kreml popiera w Libii generała Chalifę Haftara, najsilniejszego obecnie watażkę wojennego w kraju. Rosja ma przekazywać uzbrojenie jego oddziałom wojskowym. A Haftar obecnie w wojskowym stylu sprawuje kontrolę nad częścią Libii.
Tymczasem wpływy władz Libii rozciągają się niewiele dalej niż stolica kraju, Trypolis – stwierdza "Daily Mail".
Wybory w Libii miały się odbyć 10 grudnia. Jednak ONZ uznaje, że będzie to bardzo trudne. Kraj jest pogrążony w chaosie od 2011 roku, gdy obalono dyktatora Kaddafiego.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow został zaproszony do włoskiego Palermo na międzynarodową konferencję w sprawie Libii, która odbędzie się w przyszłym miesiącu.
REKLAMA
Daily Mail/agkm
REKLAMA