Szef polskiej dyplomacji w NATO: mamy prawo zabiegać o wzmocnienie amerykańskiej obecności na swoim terenie

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz przedstawił w poniedziałek w kwaterze głównej NATO argumenty za zwiększeniem obecności amerykańskich wojsk w Polsce. Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg namawiał, by Warszawa rozmawiała z sąsiadami. 

2018-10-22, 18:08

Szef polskiej dyplomacji w NATO: mamy prawo zabiegać o wzmocnienie amerykańskiej obecności na swoim terenie
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Foto: Twitter/PLinNATO

Posłuchaj

Jacek Czaputowicz: bezpieczeństwo Sojuszu jest niepodzielne i chcemy, żeby tak było (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kiedy pojawiła się informacja o rozmowach Warszawy z Waszyngtonem w sprawie utworzenia amerykańskich baz w Polsce, niektóre państwa należące do NATO wyrażały zastrzeżenia i wątpliwości. Część wskazywała, że byłoby to naruszenie jedności Sojuszu. Inne, jak Francja, Niemcy i Włochy, że pogorszyłoby to relacje z Moskwą. Natomiast kraje bałtyckie wyrażały obawy, że zwiększenie amerykańskich wojsk nad Wisłą sprawi, iż ich bezpieczeństwo ze strony Rosji będzie zagrożone.

"Bezpieczeństwo Sojuszu jest niepodzielne"

Szef polskiej dyplomacji podkreślał dziś w kwaterze głównej NATO, że Polska i państwa naszego regionu mają prawo zabiegać o wzmocnienie amerykańskiej obecności na swoim terenie. Minister Czaputowicz przywoływał przykłady krajów z Europy Zachodniej, które mają takie dwustronne umowy z Amerykanami. To m.in. Niemcy, Norwegia czy Grecja.

- Zwróciłem na to wyraźnie uwagę, że nie chcielibyśmy, żeby państwa takie jak Polska, czyli te, które później przystąpiły do NATO, były państwami drugiej kategorii. Bezpieczeństwo Sojuszu jest niepodzielne i chcemy, żeby tak było - podkreślił szef polskiej dyplomacji.

Jacek Czaputowicz poinformował też, że sekretarz generalny zachęcał go do informowania przede wszystkim sąsiadów Polski o tej sprawie. - Myślę, że z naszym strategicznym partnerem, jakim są Stany Zjednoczone, będziemy takie działania informacyjne prowadzić. Po to, żeby uniknąć nieporozumień i odpowiedzieć na wszystkie pytania, jakie się pojawią - dodał minister spraw zagranicznych.

REKLAMA

O złamaniu umowy NATO-Rosja

Szef MSZ odpierał też zastrzeżenia tych państw, które uważały, że zwiększona obecność amerykańskich wojsk w Polsce byłaby złamaniem umowy NATO-Rosja.

- Nie można złamać czegoś, co już jest złamane - powiedział minister Czaputowicz. Argumentował, że właśnie rozmowy na temat wzmocnienia wschodniej flanki i amerykańskiej obecności w Polsce są odpowiedzią na łamanie przez Rosję prawa międzynarodowego. - Gdyby Rosja postępowała w zgodzie z prawem międzynarodowym i, mówiąc konkretnie, nie dokonała agresji na Ukrainę oraz nie podejmowała działań sprzecznych z zasadami prawa międzynarodowego w innych regionach, tj. zabójstwo Skripala, incydenty w Hadze czy interwencja w procesy demokratyczne w państwach zachodnich, to pewnie nie byłoby powodów do tego typu działań - podkreślił szef polskiego MSZ-tu.

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej