Wyrok Trybunału Arbitrażowego w sporze PGNIG z Gazpromem jeszcze w tym roku?

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo liczy, że Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie do końca 2018 roku wyda ostateczny wyrok w trwającym od czterech lat sporze polskiej spółki z rosyjskim Gazpromem. PGNiG poinformowało również, że import LNG wzrósł w tym roku o 47 proc., wciąż maleją za to zakupy rosyjskiego gazu.

2018-11-21, 17:26

Wyrok Trybunału Arbitrażowego w sporze PGNIG z Gazpromem jeszcze w tym roku?
Dzięki amerykańskim kontraktom PGNiG kupuje coraz mniej gazu z Rosji. Foto: Marek Wałkuski/PR

Prezes PGNiG Piotr Woźniak oczekuje rozstrzygnięcia Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie jeszcze w tym roku, a być może nawet w najbliższych dniach. - Trybunał ma wszystkie informacje potrzebne do rozwiązania sporu. Gazprom ma słabą pozycję w Trybunale, a my odwrotnie, jesteśmy pewni swoich argumentów. Dlatego Rosjanie grają na czas. Oceniamy, że to jest dla nas dobry sygnał – powiedział prezes.

Podczas środowej konferencji zaprezentowano wyniki finansowe spółki za trzy kwartały 2018 roku. Po trzech kwartałach przychody PGNiG ze sprzedaży wyniosły 28,48 mld zł, EBITDA – 5,77 mld zł a zysk netto - 2,82 mld zł. - Jesteśmy zadowoleni z wyników. EBITDA jest bardzo wysoka jak na standardy PGNiG. Bardzo się z tego cieszymy, ponieważ to dowód na dynamiczny wzrost wartości spółki – podsumował Piotr Woźniak.

Wiceprezes PGNiG ds. handlowych Maciej Woźniak poinformował z kolei, że import LNG wzrósł w tym roku o 47 proc. Dodał, że gazoporcie w Świnoujściu zabunkrowano 36 statków. Spółka od 2024 roku będzie mieć do dyspozycji ponad 10 mld m sześc. skroplonego gazu. – Być może sprzedamy go w innym miejscu na świecie, duża w tym zasługa umów podpisanych w ostatnich tygodniach z amerykańskimi firmami – powiedział Maciej Woźniak.

Maleją za to zakupy rosyjskiego gazu. - Spadek zakupów ze Wschodu to wynik naszej polityki. W dalszym ciągu ograniczamy import rosyjskiego gazu – podkreślił wiceszef PGNiG. Dodał, że obecnie zaopatrzenie w gaz jest wystarczające. - W magazynach mamy prawie 3 mld m sześc. gazu, które czekają na wpompowanie do systemu – powiedział Maciej Woźniak.

REKLAMA

maro

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej