Premier dla Channel 4: Theresa May może liczyć na Polskę ws. Brexitu

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w wywiadzie dla brytyjskiej telewizji Channel 4, że Wielka Brytania może liczyć na przychylność Polski w negocjacjach ws. wyjścia z Unii Europejskiej. Szef rządu bronił także polskich reform sądownictwa.

2018-11-22, 06:42

Premier dla Channel 4: Theresa May może liczyć na Polskę ws. Brexitu
Premier Mateusz Morawiecki. Foto: PAP/DPA/Bernd von Jutrczenka

Posłuchaj

Premier: stąpamy po cienkim lodzie. W tej sprawie żadna ze stron nie powinna przesadzać. Oczywiście Wielka Brytania jest w bardzo trudnej sytuacji, ale jednocześnie chcielibyśmy znaleźć bezpieczne rozwiązanie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Rozmowa Morawieckiego z szefem działu europejskiego stacji Mattem Freiem została wyemitowana w trakcie głównego wydania wiadomości, Channel 4 News. 

Frei przypomniał, że Polska jest szczególnie zainteresowana przebiegiem rozmów ws. Brexitu ze względu na konieczność zagwarantowania statusu prawnego nieco ponad miliona Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. 

Jednocześnie zaznaczył jednak, że relacja polskiego rządu w Unią Europejską jest "złożona i momentami raczej trudna", biorąc pod uwagę trwający spór dotyczący naruszenia praworządności w procesie reformowania sądownictwa. 

Polski premier przyznał, że pomiędzy krajami członkowskimi Unii Europejskiej "oczywiście były różne opinie" na temat przebiegu negocjacji z Wielką Brytanią i niektóre stolice liczyły na twardsze potraktowanie władz w Londynie. 

Jednocześnie zastrzegł jednak, że "większość państw, w tym Polska, skłaniały się ku rozwiązaniu opartemu na kompromisie, bardziej elastycznym podejściu". 

"

Mateusz Morawiecki Większość państw, w tym Polska, skłaniały się ku rozwiązaniu opartemu na kompromisie, bardziej elastycznym podejściu

Morawiecki zaznaczył, że biorąc pod uwagę delikatną sytuację mniejszościowego rządu premier Theresy May w Wielkiej Brytanii, obie strony "stąpają po cienkim lodzie" i "nie powinny przesadzać w żadną stronę". 

Negocjacje ws. Brexitu

- Wierzę, że zbliżamy się do decydującego, ale pozytywnego momentu (w negocjacjach) – ocenił. Pytany o możliwe wsparcie rządu w Londynie w negocjacjach, polski premier zapewnił, że May "wie, że może polegać na Polsce" i podkreślił, że "wielokrotnie rozmawiali ze sobą na ten temat". 

Szef rządu podkreślił także, że chciałby, aby część z miliona Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii wróciła do kraju, ale stanowczo odrzucił sugestie dziennikarza, że jednym ze sposobów na to byłoby doprowadzenie do załamania się negocjacji ws. Brexitu i wykorzystanie towarzyszącej temu niepewności dotyczącej ich przyszłych praw. 

Premier przekonywał, że "potrzebujemy pracowników i tych obywateli, którzy wyjechali", ale zastrzegł, że "porozumiał się z brytyjską premier, że będziemy traktować naszych obywateli na zasadzie wzajemności, niezależnie od tego co się stanie". - Stanowczo wierzę w to, że znajdziemy odpowiedni kompromis – dodał. 

youtube.com

Pytania o spór z UE

Przechodząc do rozmowy na temat polskiego sporu z Unią Europejską, Morawiecki ocenił postawę Brukseli mówiąc, że jest "jednostronna" i "nie jest uczciwym pośrednikiem” między państwami, wskazując m.in. na trudności w wypracowaniu kompromisowych rozwiązań w spornych kwestiach. 

Jak podkreślił, pomimo tego polski rząd w pełni realizuje środki zapobiegawcze ustanowione przez Trybunał Sprawiedliwości UE w związku z postępowaniem dotyczącym reformy sądownictwa. 

- Nawet jeśli nie zgadzamy się z wieloma rzeczami, które mówią to powiedzieliśmy sobie: dobrze, ale chcemy stabilności, chcemy zachować jedność i chcemy pokazać, że jesteśmy bardzo pro-europejscy – tłumaczył, zaznaczając, że Polska jest "jednym z bardzo niewielu państw w UE, które są jednocześnie pro-amerykańskie i pro-europejskie". 

Jak tłumaczył, bycie zwolennikami integracji europejskiej "nie oznacza, że popieramy wszystko, co robią europejskie instytucje w Brukseli, w szczególności niektóre z nich". 

Polski punkt widzenia

Morawiecki tłumaczył także, że komentatorzy i politycy z Europy Zachodniej mogą mieć trudności ze zrozumieniem sytuacji związanej z funkcjonowaniem w post-komunistycznej sytuacji. 

- Przez dwadzieścia pięć lat po rozpoczęciu transformacji mieliśmy tutaj system post-komunistyczny. Oczywiście, że ludzie z Holandii – z całym szacunkiem – nie mogą zrozumieć tej sytuacji – powiedział. 

Powiązany Artykuł

may 1200.jpg
Premier Wielkiej Brytanii z wizytą w Brukseli. Spotka się z Jean-Claudem Junckerem

Głównym reprezentantem Komisji Europejskiej w sporze z Polską jest były holenderski minister spraw zagranicznych Frans Timmermans.

Polski premier zaznaczył także, że po zjednoczeniu Niemiec przeprowadzono weryfikację sędziów, którzy orzekali w Niemieckiej Republic Demokratycznej i tylko 30 proc. z nich pozostało na stanowisku, a w Polsce nie przeprowadzono podobnego procesu. 

- Żaden z sędziów nie został oskarżony za bulwersujące sprawy z czasów stanu wojennego, kiedy walczyłem o wolność w latach 80., a inni ludzie byli wsadzani do więzienia – podkreślił, dodając, że "właśnie dlatego próbujemy wprowadzić nieco sprawiedliwości w systemie sądownictwa". 

Kontrowersje ws. ustawy o IPN

Według zapowiedzi Channel 4, pełna wersja wywiadu, która ma być opublikowana na stronie internetowej stacji, obejmuje także dyskusję na temat kontrowersji wokół ustawy o IPN dotyczącej przypisywania Polakom odpowiedzialności za Holokaust, a także kryzysu uchodźczego. 

W programie opublikowano także pięciominutowy materiał o dwóch rodzinach, które w ostatnich miesiącach zdecydowały się na wyjazd z Wielkiej Brytanii do Polski, wskazując głównie na kwestie rodzinne, możliwość zakupu własnego domu, porównywalny standard życia i możliwości rozwoju w kraju. 
Według danych urzędu statystycznego w Wielkiej Brytanii mieszka ok. miliona Polaków. 

Najnowsze brytyjskie szacunki migracyjne będą opublikowane w przyszły czwartek. Eksperci spodziewają się możliwego spadku populacji obywateli innych państw UE w Wielkiej Brytanii, w tym Polaków, pośród atmosfery niepewności związanej z Brexitem. 

koz

Polecane

Wróć do strony głównej