Szefowie MON Polski i państw bałtyckich będą rozmawiać o bezpieczeństwie regionu

Współpraca w ramach wzmacniania wschodniej flanki NATO, rozmowy na temat zaangażowania w unijny program PESCO oraz udział w defiladzie z okazji setnej rocznicy odrodzenia wojsk litewskich. To najważniejsze punkty dwudniowej wizyty ministra obrony Mariusza Błaszczaka w Wilnie. 

2018-11-23, 22:20

Szefowie MON Polski i państw bałtyckich będą rozmawiać o bezpieczeństwie regionu
Mariusz Błaszczak. Foto: twitter.com/Ministerstwo Obrony Narodowej

Posłuchaj

Mariusz Błaszczak o wyzwaniach dla bezpieczeństwa w regionie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Szef MON powiedział, że jego obecność w Wilnie to dobra okazja do rozmów zarówno o wielowiekowej polsko-litewskiej historii, jak i o obecnej współpracy oraz o wyzwaniach, jakie stoją przed obu krajami.

Minister obrony narodowej przypomniał, że współpraca militarna pomiędzy Polską i Litwą rozwija się dynamicznie. Jesteśmy w sojuszniczym programie, dzięki któremu wzmacniamy wschodnią flankę NATO, razem z Litwinami tworzymy też wielonarodową dywizję w Elblągu. - Wiele nas łączy także historycznie, bo czterysta lat Unii Polsko-Litewskiej to czas rozwoju obu państw - podkreślił szef resortu obrony. 

Jutro Mariusz Błaszczak będzie uczestniczył w naradzie ze swoimi odpowiednikami z Litwy, Łotwy i Estonii. Po roboczym śniadaniu zaplanowano podpisanie umowy w ramach unijnego programu PESCO, która będzie dotyczyła przeciwdziałaniu zagrożeniom cybernetycznym.

Polityka wobec rosyjskiego zagrożenia

Ministrowie obrony Polski i państw bałtyckich omówią też najważniejsze wyzwania dotyczące bezpieczeństwa, jakie stoją przed regionem. 
Według Mariusza Błaszczaka jednym z takich wyzwań jest wspólna polityka w sprawie zagrożeń, jakie płyną ze strony Rosji. Szef MON powiedział, że Polska i państwa bałtyckie muszą pokazywać w tej kwestii jedność. - Odstraszenie wspólnego wroga, udowodnienie, że jesteśmy solidarni i że jesteśmy przygotowani do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom naszych krajów - mówił w Wilnie minister. 

REKLAMA

Mariusz Błaszczak dodał, że symbolem jedności Polski i państ bałtyckich będzie jutrzejsza defilada litewskiej armii. Wśród gości honorowych będą szefowie obrony Polski, Łotwy i Estonii. Będzie to - jak powiedział minister Błaszczak - pokaz siły i współdziałania. 
W defiladzie wezmą udział między innymi żołnierze z polsko-litewsko-ukraińskiej grupy bojowej. Nad wileńskim niebem przelecą dwa samoloty F-16.

Sobotnia defilada z okazji stulecia wojska litewskiego ma być największym tego typu przedsięwzięciem na Litwie. Szef litewskiego resortu obrony zapowiada, że w paradzie weźmie udział około 80 sztuk wojskowego sprzętu, w tym "Vilkasy" - opancerzone transportery dostarczone specjalnie na tę okazję przez producenta. 

Na Litwie wojskowe defilady to rzadkość. Są organizowane przy okazji wyjątkowych dat. Przy innych okazjach w paradach biorą udział zazwyczaj przedstawiciele jednostek wojskowych oraz żołnierze batalionu reprezentacyjnego litewskiej armii. 

msze

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej