Stanisław Żaryn: służby specjalne monitorują sytuację na Ukrainie. Sytuacja poważna
- Polskie służby specjalne monitorują sytuację na Ukrainie, szczególnie na Morzu Azowskim - powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. - Sytuacja w tamtym regionie oceniana jest jako poważna - dodał.
2018-11-26, 11:45
Posłuchaj
- Polskie służby specjalne monitorują sytuację na Ukrainie, w szczególności sytuację na Morzu Azowskim. Analizowane są doniesienia na temat działań strony rosyjskiej - powiedział w poniedziałek Stanisław Żaryn. - Polskie służby specjalne są w kontakcie ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami - zapewnił. - Sytuację traktujemy jako poważną - ocenił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
W niedzielę dwa kutry oraz holownik marynarki wojennej Ukrainy, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie zajęte przez rosyjskie siły specjalne. Władze Ukrainy nie mają oficjalnych informacji o tym, co dzieje się z 23 członkami załóg tych jednostek. Podczas zdarzenia rannych zostało sześciu ukraińskich marynarzy.
Zgodnie z umowami z 2003 r. Ukraina i Rosja uznają Morze Azowskie oraz Cieśninę Kerczeńską za swoje terytorium wewnętrzne, jednak państwa te nigdy nie dokonały delimitacji granicy na tych akwenach. Po zaanektowaniu przez Rosję Krymu w 2014 r. Moskwa przejęła kontrolę nad Cieśniną Kerczeńską, a następnie zbudowała most łączący półwysep z rosyjskim terytorium.
Apel prezydenta Ukrainy
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zażądał w poniedziałek od Rosji natychmiastowego uwolnienia marynarzy z trzech ostrzelanych i zajętych okrętów oraz zwrotu jednostek Ukrainie. MSZ Ukrainy mówi o 23 członkach załogi tych okrętów. - Apeluję o deeskalację sytuacji na Morzu Azowskim i na innych kierunkach oraz o jak najszybszą reakcję na mój apel” – podkreślił ukraiński prezydent.
REKLAMA
W poniedziałek po południu w Kijowie oczekiwane jest zwołane w trybie nadzwyczajnym posiedzenie Rady Najwyższej Ukrainy. Deputowani omówią propozycję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony dotyczącą wprowadzenia stanu wojennego. Według rosyjskiej agencji prasowej TASS trzej ranni ukraińscy marynarze są w szpitalu w Kerczu na Krymie a ich stan jest stabilny.
Rosja oskarża ukraińskie jednostki o naruszenie granicy i wpłynięcie na rosyjskie wody terytorialne. Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) potwierdziła w niedzielę wieczorem, że zatrzymała trzy okręty Ukrainy i że użyto wobec nich broni. Zajęte jednostki ukraińskie znajdują się w Kerczu, porcie na Krymie.
Ukraina informowała o sześciu marynarzach rannych w wyniku rosyjskiego ostrzału, Rosja - o trzech.
msze
REKLAMA
REKLAMA