Grzegorz Napieralski: jest mi przykro
"Kandydat PO zdobył dziś jeden głos" - tak Grzegorz Napieralski skomentował fakt, że były lewicowy premier Włodzimierz Cimoszewicz odda głos w wyborach prezydenckich na Bronisława Komorowskiego.
2010-06-15, 13:24
Kandydat SLD przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że jest mu przykro, iż Cimoszewicz wspiera polityka Platformy Obywatelskiej.
Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaznaczył, że jest jedyną osobą z lewicy ubiegającą się o fotel prezydenta. Jak dodał, jego kandydatura jest alternatywą dla prawicowych polityków, alternatywą dla "widma IV RP".
Grzegorz Napieralski dodał, że prowadzi niezwykle pracowitą kampanię, a jego prezydentura będzie skierowana na dialog, lepszą przyszłość, nowoczesność, z "naciskiem na nowe technologie, a nie Centralne Biuro Antykorupcyjne i Instytut Pamięci Narodowej".
Pierwsza tura wyborów prezydenckich - w najbliższą niedzielę, 20 czerwca.
REKLAMA
kh
REKLAMA