Ukarany listonosz oskarża policję o rasizm
We Francji listonosz został ukarany przez policję mandatem za... jazdę na rowerze bez trzymania kierownicy obiema rękami. Listonosz oskarżył policje o rasizm.
2010-06-24, 19:56
Policja ukarała listonosza mandatem w wysokości 22 euro za zagrożenie dla ruchu -przez jazdę na rowerze kierowanym jedną ręką. Listonosz, który jechał po pasie wytyczonym dla rowerzystów, nie miał przy sobie dowodu tożsamości, a jedynie legitymację służbową. Patrol zabrał go na posterunek, gdzie nie pozwolono mu skontaktować się telefonicznie z przełożonymi. Pochodzący z Afryki listonosz oddał sprawę do sądu, oskarżając policję o dyskryminację na tle rasowym.
Policja broni się przed zarzutami twierdząc, że aby móc bezpiecznie jeździć, kierownica roweru, który ma specjalne bagażniki z przodu i po bokach do wożenia paczek, musi być trzymana obiema rękami.
REKLAMA