10 Years Challenge: niewinna zabawa czy wyciąganie naszych danych?

W portalach społecznościowych popularnością cieszy się ''10 Years Challenge'' czyli wyzwanie, w którym  zestawiamy nasze aktualne zdjęcie z fotografią sprzed 10 lat. Świetna zabawa czy sposób na wytrenowanie sztucznej inteligencji w rozpoznawaniu twarzy?

2019-01-29, 10:17

10 Years Challenge: niewinna zabawa czy wyciąganie naszych danych?
Akcję ''10 Years Challenge'' wykorzystali ekolodzy, by pokazać jak w ciągu ostatniej dekady zmieniło się środowisko. Foto: Twitter.com @Greenpeace

Pamiętamy jak kilka lat temu popularnością w sieci cieszył się ''Ice Bucket Challenge'', czyli ''wyzwanie z wiadrem wody''. Był to wirtualny łańcuszek, w ramach którego nominowane osoby, czyli wskazane przez innych internautów, wylewały sobie na głowę lodowatą wodę. Obowiązkowo film z wydarzenia musiał zostać umieszczony w sieci.  

Akcji przyćmiewał szczytny cel –  zebranie pieniędzy na fundacje wspierające ludzi chorych na SLA, czyli stwardnienie boczne zanikowe. Wzięły w niej udział sławne osoby, m.in. Oprah Winfrey, LeBron James, Bill Gates, Lady Gaga, a nawet George Bush.

''10 Years Challenge'' to nowa akcja, która szybko zdobyła popularność w mediach społecznościowych. Polega na wrzucaniu swoich zdjęć z 2019 roku i starszych o 10 lat fotografii z 2009 roku. W wydarzeniu po raz kolejny chętnie wzięły udział gwiazdy z pierwszych stron gazet.

"
Wyświetl ten post na Instagramie.

Apparently there is more! 😂😂 The Perks of Being a Wallflower. 🌸 #thechallengeissurviving

Post udostępniony przez Madonna (@madonna)

REKLAMA

"
Wyświetl ten post na Instagramie.

#10yearchallenge even tho it’s more of a before and after or #tb lol #JamaicanGyal 🇯🇲🥥 2001 vs 2019

Post udostępniony przez ♔Winnie Harlow♔ (@winnieharlow)


"
Wyświetl ten post na Instagramie.

Time sure does fly when you are having fun!! #10YearChallenge

Post udostępniony przez Reese Witherspoon (@reesewitherspoon)

''10 Years Challenge'': odpowiedź ekologów

Do popularnej akcji włączyli się także ekolodzy, wykorzystując popularność wyzwania w mediach społecznościowych, by pokazać jak w ciągu ostatniej dekady zmienił się otaczający nas świat. Trend ''10 Years Challenge'' pozwala mówić o globalnym ociepleniu i dramatycznych zmianach naszej planety oraz wielu równie poważnych sprawach.

Greenpeace umieścił na swoim Instagramie zestawienie dwóch zdjęć, na których widzimy jak zmieniły się przez 10 lat lasy deszczowe, opatrzone opisem: ''Naturze zajęło setki tysięcy lat, by je stworzyć. Ludzie zniszczyli je w mniej niż 10 lat''.

REKLAMA

"

Greenpeace udostępnił również inny post, na którym skontrastowano kolejne dwa zdjęcia - aktualne i sprzed 100 lat, na których możemy zauważyć jak topnieje Arktyka.

"

Takich przykładów powstało dziesiątki, np. zestawienie zdjęć Wielkie Rafy Koralowej, rozciągającej się na przestrzeni 2300 km, która według raportów z 2016 roku zmniejszyła się o połowę.

REKLAMA

"

Dzięki akcji ukazano, że w Europie również zachodząca zmiany w środowisku w zastraszającym tempie. Lodowiec Rodanu położony w Alpach Urneńskich w kantonie Valais w Szwajcarii zniknął.

Eksperci ostrzegają: ''10 Years Challenge' może być niebezpieczne!

Pozornie nieszkodliwa zabawa w ''10 Years Challenge'' może być sposobem na wyciąganie od nas danych i nie byłby to pierwszy tego typu przypadek w mediach społecznościowych. Kate O’Neill, autorka książki: ''Tech Humanist: How You Can Make Technology Better for Business and Better for Humans'', pół żartem, pół serio zasugerowała w swoim wpisie na Twitterze, że internetowa zabawa powstała z konkretnego powodu. O’Neill zastanawia się, jaki wpływ może mieć udostępnianie informacji ze zestawieniem naszych zdjęć dla rozwoju algorytmów analizujących starzenie się i rozpoznawanie twarzy.

Rzecznik prasowy Facebooka, który został poproszony przez magazyn ''Wired'' o ustosunkowanie się do podobnych rewelacji, wyjaśnił, że serwis nie rozpoczął akcji ''10 Years Challenge'' i nie czerpie z niej korzyści.

REKLAMA

Nie sposób określić ile osób wzięło udział w ''10 Years Challenge'', ale pod hashtagiem o tej nazwie kryje się na Instagramie ponad 4 miliony postów. Biorąc pod uwagę fakt, iż portale społecznościowe od dawno pod płaszczem rozrywki zbierają nasze dane, wizja O’Neill wydaje się całkiem możliwa.  

Barbara Szczypiór

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej