Rodzice kompletnie pijani, dzieci bez fotelików i pasów. Jechali na cmentarz
31-letni ojciec, który Volkswagenem Polo wiózł dwójkę dzieci, miał w organizmie 3,09 promila alkoholu. 33-letnie matka także była nietrzeźwa. Dziewczynki w wieku 4 i 5 lat jechały bez obowiązkowych fotelików i nie miały zapiętych pasów. Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom tarnobrzeskiej drogówki, że wypił "tylko piwo". Rodzina jechała na cmentarz.
2019-02-12, 10:23
Rutynowa kontrola miała miejsce w Tarnobrzegu (Podkarpackie) w niedzielę. Policjanci zwrócili uwagę, że dzieci podróżują bez fotelików i bez pasów. 4-letnia dziewczynka siedziała u matki na kolanach.
Mundurowi postanowili zbadać trzeźwość kierowcy. 31-latek "wydmuchał" 3,09 promila. Wynik badania u 33-letniej matki pokazał 1,42 promila.
Okazało się, że kierowca volkswagena nie ma przy sobie prawa jazdy. Mężczyzna tłumaczył, że wypił "tylko piwo". Razem z żoną i córkami jechał na cmentarz.
Policjanci nie pozwolili na dalszą podróż. Samochód został zabezpieczony na jednym z parkingów, a dzieci tymczasowo trafiły pod opiekę dalszej rodziny.
REKLAMA
Nieodpowiedzialny ojciec za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
paw/ polskieradio24.pl
REKLAMA