Leszek Suski (komendant główny Państwowej Straży Pożarnej): wypalając trawy niszczymy środowisko

- Ponad 90 procent pożarów w lasach, nieużytkach, trawach powoduje człowiek - powiedział na antenie PR24 gen. brygadier Leszek Suski, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej. Pogoda sprawia, że strażacy w długi weekend mają wiele pracy.

2019-05-02, 10:46

Leszek Suski (komendant główny Państwowej Straży Pożarnej): wypalając trawy niszczymy środowisko
Wypalanie traw jest dużym problemem. Foto: A_Lesik/Shutterstock

Posłuchaj

2.05.19 Komendant główny PSP: przyczyną 90 proc. pożarów lasów, traw i nieużytków jest człowiek
+
Dodaj do playlisty

Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej generał brygadier Leszek Suski ostrzega, że w całym kraju wciąż istnieje duże zagrożenie pożarowe. - Pożarów nadal mamy dużo. Dam przykład za minioną dobę: wczoraj (1 maja) wyjeżdżaliśmy do 60 pożarów lasów, 203 pożarów traw i nieużytków rolnych - mówił.

- Jesteśmy służbą ratowniczą, wyjeżdżaliśmy, wyjeżdżamy i będziemy wyjeżdżać (na interwencje). Natomiast szkoda tych lasów, przyrody, przepięknych widoków - powiedział komendant główny PSP. Dodał, że dużym zagrożeniem jest człowiek. - Ponad 90 procent pożarów w lasach, nieużytkach, trawach powoduje człowiek. Nie zawsze powoduje to w sposób specjalny - mówił, dając za przykład zaprószenie ognia przez iskry z jadącego pociągu. Podkreślił jednak, że istnieje zjawisko umyślnego podpalania traw i lasów.

Specjaliści apelują, że wypalanie traw jest szkodliwe, mimo to niektórzy argumentują, iż robią to "w słusznej sprawie", ponieważ ogień miałby wytępić zamieszkujące łąki kleszcze. - Kleszcze to tylko promil zwierzątek, które mogą się tam znajdować. Powodujemy wyjałowienie tej ziemi, giną drobnoustroje, drobne zwierzęta. Sam dym jest w pewien stopień substancją toksyczną, więc wypalając trawy zanieczyszczamy też środowisko - powiedział gen. brygadier Leszek Suski.

Gość PR24 zaznaczył, że "wypalanie traw występuje na ogół tam, gdzie są właściciele ziemi o mniejszych powierzchni". - Rolnicy wielkoobszarowi nie wypalają, wiedzą, że to dla nich strata. Wypalają za to działkowicze, ludzie, którzy dysponują powierzchnią budowlaną, robiąc sobie "porządku" po zimie. Tego robić nie wolno - powiedział Leszek Suski.

REKLAMA

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której gość PR24 mówi też o weekendowym zagrożeniu na drogach i przypadającym na 4 maja święcie strażaka.

Więcej w całej audycji.

Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

PR24/msze, IAR

REKLAMA

___________________

Data emisji: 02.05.19

Godzina emisji: 10:06

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej