Marsz Równości w Białymstoku. Policja publikuje kolejne wizerunki
Policja prosi o pomoc w identyfikacji kolejnych osób, które złamały prawo podczas Marszu Równości w Białymstoku. Dotychczas ustalono tożsamość ponad 50 osób, rzecznik podlaskiej policji zapowiedział kolejne publikacje wizerunkow.
2019-07-23, 17:00
Na stronie internetowej podlaskiej policji ukazały się kolejne ogłoszenia z prośbą o pomoc w zidentyfikowaniu osób, które w trakcie sobotniego Marszu Równości naruszyły prawo.
Policja stara się ustalić tożsamość dwóch mężczyzn, którzy są podejrzewani o naruszenie nietykalności cielesnej nieznanej osoby na ul. Suraskiej. Wszyscy, którzy mogą pomóc w ustaleniu tożsamości tych osób, proszone są o kontakt z oficerem dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Będą kolejne publikacje wizerunków
Policja opublikowała też kilkanaście zdjęć mężczyzn, którzy m.in. blokowali ulice. W tej sprawie policja prosi o kontakt z wydziałem d/s wykroczeń białostockiej komendy miejskiej.
REKLAMA
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy podlaskiej policji nadkomisarz Tomasz Krupa, po publikacji wizerunków na te numery dzwonią ludzie, rozpoznają te osoby. - Bardzo za to dziękujemy, to bardzo pomocne informacje - zaznaczył.
Powiązany Artykuł
Marsz Równości w Białymstoku. 37 osób w rękach policji, powołana specgrupa
Dodał, że publikowane będą kolejne wizerunki osób, których policja sama nie jest w stanie zidentyfikować. Policja zapewnia anonimowość wszystkim osobom, które przekazują informacje.
Zidentyfikowano ponad 50 osób
Jak podał rzecznik podlaskiej policji, ustalono już tożsamość 68 osób w związku z popełnionymi czynami zabronionymi podczas sobotniego Marszu Równości w Białymstoku.
Dodał, że z 40 osobami są lub zostały już wykonane czynności, to jest siedem osób w związku z popełnionymi przestępstwami, pozostałe osoby w związku z popełnionymi wykroczeniami.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jacek Sasin: będziemy walczyć z przemocą, niezależnie kto jest jej autorem
W podlaskiej policji funkcjonuje specjalna grupa, powołana do zidentyfikowania wszystkich osób, które w sobotę złamały prawo. Zespół 21 policjantów zajmuje się ustaleniem i identyfikacją osób łamiących prawo podczas zgromadzeń. Natomiast czynności procesowe i w sprawach o wykroczenia wykonują policjanci innych wydziałów.
Pierwszy Marsz Równości przeszedł w sobotę po południu ulicami miasta pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przejście uczestników marszu kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników marszu rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.
msze
REKLAMA
REKLAMA