Nowy Sącz: rzeka zerwała most kolejowy
W Nowym Sączu na rzece Poprad woda zerwała dwa przęsła i dwa filaru mostu kolejowego.
2010-06-04, 20:28
Brygadier Paweł Knapik z Małopolskiej Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej powiedział IAR, że uszkodzenia są poważne i naprawa zajmie dużo czasu i ruch kolejowy przez most nie zostanie przywrócony szybko. Dodał, że przęsła runęły do wody. Linia kolejowa, na której doszło do zniszczenia mostu, prowadzi do Muszyny. Powiedział, że na moście w chwili katastrofy widziano trzy osoby. Zaznaczył, że świadkowie zeznali, iż wszystkim udało się wydostać z wody o własnych siłach.
Brygadier Knapik dodał, że zagrożone są pozostałe dwa nowosądeckie mosty. Jeden to most kolejowy na trasie w kierunku Zakopanego, drugi to most drogowy. Wstrzymany już został na nim ruch pieszy i wprowadzono ograniczenia w ruchu drogowym.
rr
REKLAMA
REKLAMA