Kielce: tragiczna śmierć 11-miesięcznej dziewczynki. Zarzuty dla ojca dziecka

Jak poinformował zecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach ojciec ojciec 11-letniej dziewczynki, która wypadła z balkonu jednego z bloków, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. W chwili zdarzenia mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie.

2019-08-03, 20:47

Kielce: tragiczna śmierć 11-miesięcznej dziewczynki. Zarzuty dla ojca dziecka
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński
  • Do tragedii doszło w czwartek wieczorem
  • Z balkonu na parterze jednego z bloków wypadła 11-miesięczna dziewczynka. Dziecko zmarło w szpitalu
  • Jak ustaliła policja, na balkonie był też jej 28-letni ojciec, który albo wypadł, albo wyskoczył z balkonu chcąc ratować dziecko
  • Mężczyzna był pod wpływem alkoholu
  • Usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci

Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci usłyszał w sobotę ojciec 11-letniej dziewczynki, która wypadła z balkonu jednego z bloków;  – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w jednym z bloków w centrum Kielc. Policja otrzymała informację, że z balkonu znajdującego się na parterze wypadła 11-miesięczna dziewczynka.

Ojciec był na balkonie

- Policjanci ustalili, że na balkonie chwilę przed zdarzeniem był też 28-letni ojciec dziecka. Następnie albo wypadli razem z balkonu, albo wypadło najpierw dziecko, a później mężczyzna chcąc ratować swoje dziecko wyskoczył z balkonu. Oboje zostali przewiezieni do szpitala – relacjonował przebieg zdarzenia st. sierż. Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Powiązany Artykuł

policja.pl policja free 1200.jpg
Kielce: nie żyje niemowlę, które wypadło z balkonu. Ojciec był pijany

Dziecko mimo wysiłków lekarzy zmarło. - Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby uratować życie dziewczynki. Niestety, nie udało się – poinformowała Anna Mazur-Kałuża, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

REKLAMA

Ojciec dziecka trafił do szpitala, bo w wyniku upadku doznał urazu kręgosłupa i ręki. Po pobraniu mu krwi do badań okazało się, że w organizmie miał 1,8 promila alkoholu.

Zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci

Jak przekazał Prokopowicz, zebrany w toku dotychczasowych czynności materiał dowodowy – w postaci przede wszystkim wyników oględzin miejsca zdarzenia, zeznań świadków i wstępnych wyników przeprowadzonej w piątek sekcji zwłok – wskazuje, iż ojciec dziewczynki Marcin O. znajdując się w stanie nietrzeźwości, doprowadził do wypadnięcia swojej córki z balkonu bloku znajdującego się na parterze budynku i w ten sposób nieumyślnie spowodował jej zgon w wyniku odniesionych obrażeń.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Świętokrzyskie: 12-latka śmiertelnie porażona prądem. Nadepnęła na przewody na polu

W sobotę prokurator przedstawił Marcinowi O. zarzut doprowadzenia, jako osobie, na której ciążył szczególny obowiązek opieki nad małoletnią, do jej wypadnięcia z balkonu i spowodowania w ten sposób nieumyślnie jej śmierci.

REKLAMA

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Marcin O. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia zgodne z ustalonym stanem faktycznym. Prokurator zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju – dodał Prokopowicz.

Mężczyźnie grozi 5 lat więzienia.

msze

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej