Awaria Czajki. Michał Dworczyk: rurociąg działa, ścieki przestają spływać do Wisły
- Od godz. 4 rano ścieki tłoczone są awaryjnym rurociągiem do oczyszczalni Czajka - poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. Jak zaznaczył, rurociąg jeszcze tego dnia osiągnie 60 proc. wydajności, a 100 proc. - najdalej w środę.
2019-09-09, 08:30
Posłuchaj
Michał Dworczyk w rozmowie z Radiem ZET powiedział, że ma "dobrą informację dla warszawiaków". - - Dzisiaj, o godz. 4 rano rozpoczęło się tłoczenie i nieczystości już dopłynęły do Czajki awaryjnym rurociągiem - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Awaria "Czajki". Marcin Horała: władze Warszawy powinny zająć się tym, do czego zostały powołane
Minister zaznaczył, że jeszcze dziś rurociąg osiągnie 60 proc. wydajności. Jak wyjaśnił, instalacja została zbudowana w "ekspresowym tempie dziesięciu dni", a prace nad nią trwały w ostatnim czasie 24 godziny na dobę. - W związku z tym ta instalacja wymaga rozruchu. Są cały czas robione pomiary i badania, czy wszystko jest szczelne - dodał. Wskazał jednocześnie, że jak na razie "wszystko doskonale działa".
100 proc. wydajności - na dniach
- W następnych dniach - we wtorek, najdalej w środę - już będzie 100 proc. wydajności - powiedział Michał Dworczyk.
Dopytywany, czy część ścieków jeszcze spływa do Wisły, szef KPRM odpowiedział, że przed rozpoczęciem szczytu porannego żadne ścieki nie trafiały już do rzeki. - Jak się rozpoczął szczyt poranny, to jeszcze jest niewielki przelew, ale tak jak powiedziałem, ta instalacja jest dopiero uruchamiana - zaznaczył.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] GIOŚ: ścieki przemysłowe trafiają do Wisły, Rafał Trzaskowski zaprzeczał
Na pytanie, czy rząd ma plan "B" na wypadek, gdyby naprawa kolektora trwała więcej niż dwa miesiące, szef KPRM odpowiedział, że rząd właśnie realizuje plan "B". - Po kilku dniach, kiedy nie było propozycji ze strony władz Warszawy, jak problem rozwiązać, to premier podjął decyzję o zbudowaniu bypassu, którym popłyną nieczystości do oczyszczalni. W związku z tym to jest plan "B" - powiedział Dworczyk
Nitka wymagająca przekonstruowania
Początkowo zakładano, że awaryjne rurociągi rozpoczną pracę w weekend. Jednak, jak powiedział szef KPRM Michał Dworczyk, "w niedzielę okazało się, że jedna z nitek rurociągu wymaga przekonstruowania".
Dworczyk wyjaśniał, że zakończono prace na moście pontonowym w miejscu, gdzie będzie wejście do kolektora oczyszczalni oraz zakończono próby szczelności. - W trakcie trwających prób okazało się, że trzeba pewne zmiany wprowadzić w samym doprowadzeniu do pomp - przekazał Dworczyk.
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Olga Semeniuk: władze Warszawy lubią omijać prawo
Budowa rurociągu na moście pontonowym na Wiśle jest finansowana z budżetu państwa, pieniądze pochodzą z rezerwy ogólnej.
Ścieki zrzucane do Wisły
Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło we wtorek 27 sierpnia i w środę 28 sierpnia. W efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły. Według oceny Ministerstwa Środowiska, do rzeki wpływa 260 tys. metrów sześc. ścieków na dobę.
mbl
REKLAMA
REKLAMA