Coraz bliżej porozumienia ws. brexitu. Dwudniowy szczyt UE w Brukseli
Brexit będzie głównym tematem rozpoczynającego się dziś, dwudniowego, unijnego szczytu w Brukseli. Planowo Wielka Brytania ma wyjść ze Wspólnoty za dwa tygodnie, ale trwają negocjacje nad zmianami w umowie dotyczącymi granicy irlandzkiej.
2019-10-17, 06:47
Posłuchaj
Dyplomaci i urzędnicy informowali wczoraj, że porozumienie negocjatorów z Unii i Wielkiej Brytanii jest już prawie gotowe. W czwartek rano ma być ostatecznie uzgodnione, by europejscy przywódcy mogli na szczycie je zaakceptować.
Powiązany Artykuł
Krzysztof Winkler: brexit bez umowy ryzykowny dla Niemiec
Jedyna nieuzgodniona kwestia to podatek VAT w Irlandii Północnej, należącej do Zjednoczonego Królestwa. Jest zgoda co do tego, by nie było kontroli na granicy irlandzkiej. Irlandia Północna formalnie ma pozostawać w tym samym co cała Wielka Brytania obszarze celnym, ale nieformalnie w unii celnej razem ze Wspólnotą.
Granica ma być na morzu, a kontrole w portach brytyjskich. Stawki celne będą różne w zależności od miejsca przeznaczenia towarów.
Ostrożny optymizm Angeli Merkel
Jeden z unijnych dyplomatów powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że Brytyjczycy nie chcą się zgodzić na to, by Irlandia Północna była związana regulacjami w zakresie VAT. - Chcą przynależności do systemu brytyjskiego, a Komisja Europejska jest niechętna i trwają poszukiwania jakiegoś sposobu - wskazał.
REKLAMA
Kanclerz Niemiec wyrażała wczoraj ostrożny optymizm co do zawarcia porozumienia. - Jeśli chodzi o informacje, które do nas docierają z Brukseli, to mogło być gorzej. Czekamy na ostatnie ustalenia negocjatorów - mówiła Angela Merkel.
- Chciałbym wierzyć, że porozumienie jest finalizowane - wtórował prezydent Francji Emmanuel Macron, który spotkał się z niemiecką kanclerz w Tuluzie.
Kapryśny parlament
Otwarte pozostaje pytanie, co zrobią przywódcy, jeśli dostaną gotowe porozumienie. Jeszcze wczoraj mówiło się, że jest już za późno, by europejskie rządy przeanalizowały szczegółowo dokument i że unijni przywódcy mogą dać jedynie polityczny sygnał poparcia, a dopiero później, na dodatkowym szczycie zaakceptują formalnie porozumienie.
Powiązany Artykuł
Negocjacje ws. brexitu. Coraz bliżej porozumienia, dyskusje nt. kwestii celnych
- Teraz jest apetyt, żeby sprawę brexitu zamknąć i iść dalej - relacjonował brukselskiej korespondentce Polskiego Radia unijny urzędnik. Niemniej, mimo uzgodnień negocjatorów z Brukseli i Londynu, wciąż nie wiadomo czy brytyjscy posłowie zaakceptują porozumienie.
REKLAMA
- Premier Johnson zarzekał się, że uzyska poparcie, ale brytyjski parlament zachowywał się ostatnio dość kapryśnie - powiedział Beacie Płomeckiej jeden z unijnych dyplomatów.
W Brukseli o Syrii
Brexit będzie głównym tematów unijnego szczytu, ale nie jedynym. Europejscy przywódcy mają rozmawiać także o kwestiach zagranicznych.
Turecka ofensywa w północno-wschodniej Syrii jest jedną z tych spraw. W poniedziałek unijni szefowie dyplomacji potępili działania Ankary i uzgodnili, że kraje członkowskie ograniczą sprzedaż broni do Turcji.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Paryż zaniepokojony sytuacją w Syrii. Chce przewieźć dżihadystów
REKLAMA
Na szczycie będzie dyskusja na ten temat i spodziewane jest powtórzenie stanowiska ministerialnego.
List premierów ws. Macedonii Płn.
Druga ważna kwestia to weto Francji dotyczące rozpoczęcia negocjacji członkowskich z Macedonią Północną i Albanią. List w tej sprawie wysłali do szefa Rady Europejskiej premierzy Grupy Wyszehradzkiej z apelem o pogłębioną dyskusję na szczycie, która pozwoli na przełamanie impasu.
"Dalsze opóźnianie pozytywnej decyzji doprowadzi do pogorszenia stabilności w regionie i znacznie ograniczy nasze możliwości odgrywania kluczowej roli w sąsiedztwie. To jest sprzeczne z naszymi interesami" - czytamy w liście premierów Polski, Czech, Słowacji i Węgier.
Szefowie rządów Grupy Wyszehradzkiej podkreślili, że decyzja, która zostanie podjęta w tym tygodniu, w sposób nieodwracalny wpłynie na wiarygodność Unii w regionie i - co najważniejsze - będzie miała poważne i długotrwałe konsekwencje dla stabilności i bezpieczeństwa samej Europy.
REKLAMA
>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Akcesja Albanii i Macedonii Płn. do UE. Stanowisko Grupy Wyszehradzkiej
"Nie odwracajcie się od nas"
W środę w Brukseli obecny był premier Macedonii Północnej Zoran Zaew, który zwrócił się z apelem do unijnych przywódców.
"Nie odwracajcie się od nas. Nie bądźcie naszą przeszkodą. Bądźcie naszymi bohaterami, bo europejska perspektywa to dla nas jedyna droga" - powiedział.
Mówił też o możliwym podkopaniu wiarygodności Unii, jeśli nie spełni ona obietnicy i nie zgodzi się na rozpoczęcie negocjacji. Przestrzegał, że zniechęcenie społeczeństwa wobec Unii mogą wykorzystać inni. Wpływami w tym regionie są bowiem zainteresowane Rosja i Chiny.
REKLAMA
msze
REKLAMA