Juszczyszyn zamierza orzekać. Kaleta: to próba tworzenia alternatywnego systemu prawa
- Sędzia Paweł Juszczyszyn jest zawieszony i próba dokonania przez niego jakichkolwiek czynności służbowych będzie skutkowała zapewne kolejnymi postępowaniami dyscyplinarnymi – powiedział w programie "#Jedziemy" wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
2020-02-05, 09:27
Sędzia Paweł Juszczyszyn napisał na portalu społecznościowym, że w środę w Sądzie Okręgowym w Olsztynie zamierza przystąpić do rozpoznania w składzie trzech sędziów sprawy odwoławczej. We wtorek Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, orzekając w drugiej instancji, zawiesiła w czynnościach Juszczyszyna w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem dyscyplinarnym oraz obniżyła o 40 proc. jego wynagrodzenie na czas tego zawieszenia.
Powiązany Artykuł
Prof. Grabowska: obowiązkiem państwa polskiego jest zapewnić prawo do sądu
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Zawieszony sędzia Juszczyszyn zamierza dalej orzekać. Jest oświadczenie
Postępowanie sędziego Juszczyszyna skomentował w TVP Info wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jak stwierdził, "próba dokonania przez niego jakichkolwiek czynności służbowych będzie skutkowała prawdopodobnie kolejnymi postępowaniami dyscyplinarnymi".
"Sędzia nie może lekceważyć wyroków"
– Nie może być tak, że sędzia lekceważy wyroki wydawane przez sądy, które funkcjonują na podstawie ustaw i konstytucji. To kolejna próba stworzenia alternatywnego systemu prawnego w którym sędziowie są bezkarni – powiedział.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Jan Kanthak: sędzia Juszczyszyn stał się celebrytą
Przypomniał, że "sędzia Juszczyszyn już był bezkarny". – Kiedy przekroczył prędkość o 50 km/h w terenie zabudowany i jego koledzy z sądu nawet nie dali mu upomnienia. Tak wyglądało sądownictwo dyscyplinarne przed naszymi reformami. Teraz jest Izba Dyscyplinarna, która się nie podoba – ocenił wiceminister.
W opinii Kalety, sędzia Juszczyszyn "to klasyczny przykład aktywizmu sędziowskiego, pozaprawnego tworzenia nowych norm prawnych". – Prawo tworzy w Polsce parlament z prezydentem. Jedyną instytucją poza parlamentarną, która może derogować ustawy jest Trybunał Konstytucyjny – dodał.
Na koniec zaznaczył, że "Polacy w wyborach zdecydowali, że mamy przeprowadzić reformę wymiaru sprawiedliwości, i to robimy".
TVP.Info
REKLAMA
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Sprawa sędziego Pawła Juszczyszyna. Jest decyzja Izby Dyscyplinarnej SN
"Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej, a przez to nie jest sądem w rozumieniu prawa krajowego (wyrok SN z 5.12.2019 r., III PO 7/18, por. uchwałę składu połączonych Izb SN: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 23.01.2020 r.)" – napisał sędzia Juszczyszyn we wtorek wieczorem na swoim koncie na Facebooku.
"Dlatego też, jutro – 5 lutego 2020 r. o godzinie 11.45 w Sądzie Okręgowym w Olsztynie zamierzam przystąpić do rozpoznania w składzie trzech sędziów sprawy odwoławczej przydzielonej do mojego referatu" – zapowiedział.
TVP Info, bartos
REKLAMA
REKLAMA