Ważna decyzja PE. Polskie inwestycje gazowe mogą liczyć na dotacje z UE

Parlament Europejski przyjął listę "Projektów Wspólnego Zainteresowania", na której znalazły się inwestycje energetyczne z Polski. To gazociąg Baltic Pipe, budowa pływającego terminala na gaz ciekły LNG w Gdańsku, połączenia gazowe z Litwą i Słowacją, a także ropociąg Brody-Adamowo. Decyzja PE daje zielone światło do ubiegania się o duże dofinansowanie unijne.

2020-02-12, 18:25

Ważna decyzja PE. Polskie inwestycje gazowe mogą liczyć na dotacje z UE

Posłuchaj

Parlament Europejski utrzymał listę "Projektów Wspólnego Zainteresowania", na której są polskie inwestycje gazowe. O szczegółach Karol Surówka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Lista "Projektów Wspólnego Zainteresowania" (PCI) wskazuje na projekty infrastruktury energetycznej o najwyższym priorytecie, które mają powstać w Europie i kwalifikują się do finansowania UE w ramach instrumentu "Łącząc Europę".

Powiązany Artykuł

gazociag 1200.jpg
Wszystkie tłocznie Baltic Pipe w Polsce z pozwoleniem na budowę

Odrzucenia listy chcieli Zieloni - właśnie dlatego, że znalazły się na niej między innymi projekty gazowe. Według organizacji ekologicznych dotowanie paliw kopalnych stoi w sprzeczności z unijną polityką walki z globalnym ociepleniem.

Większe bezpieczeństwo energetyczne

- Parlament Europejski poparł listę projektów infrastruktury energetycznej i paliwowej, co daje możliwość otrzymania pomocy z Unii Europejskiej dla strategicznych polskich inwestycji - ocenił w środę w portalu społecznościowym wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Naimski: budowa Baltic Pipe postępuje zgodnie z planem, zakończenie w 2022 r.

REKLAMA

Wśród inwestycji, które dzięki decyzji europarlamentu mogą starać się o unijne wsparcie, wiceminister wymienił gazociąg Baltic Pipe, budowę pływającego terminala LNG w Gdańsku, połączenia gazowe z Litwą i Słowacją, ropociąg Brody-Adamowo czy rozbudowę wewnętrznych sieci elektroenergetycznych.

- To bardzo dobra informacja, która pozwoli poprawić poziom bezpieczeństwa energetycznego w Polsce oraz pomoże zrealizować cele klimatyczne - skomentował wiceszef resortu aktywów państwowych.

Wcześniej euoposłanka PiS Izabela Kloc wskazała, że Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu wniosek Zielonych, aby zablokować unijne dofinansowanie do inwestycji gazowych.

REKLAMA

- To ważne zwycięstwo zwłaszcza dla interesów gospodarczych Polski. Do pełnego sukcesu droga jest jednak daleka. Są silne naciski, aby gaz podzielił los węgla i trafił na czarną listę surowców sprzecznych z celami klimatycznymi UE - oceniła parlamentarzystka, należąca w europarlamencie do Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii.

"Jedna z najważniejszych debat"

Izabela Kloc przypomniała, że Baltic Pipe, czyli gazowy korytarz z Norwegii do Polski, jest jednym z najciekawszych i najambitniejszych projektów ostatnich lat. Ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Europy Środkowo-Wschodniej i przyczynić się do osiągnięcia unijnych celów klimatycznych.

- Emisja dwutlenku węgla spadnie o 70 mln ton rocznie. Błękitne paliwo z tego gazociągu zastąpi w systemach grzewczych węgiel, drewno i olej. Pozwoli to zmniejszyć emisję szkodliwych cząsteczek o 54 proc. i ocalić życie 25 tys. osób rocznie - podkreśliła Izabela Kloc.

Projekt Baltic Pipe (opr. Maciej Zieliński) Projekt Baltic Pipe (opr. Maciej Zieliński)

W ocenie Izabeli Kloc, w Unii Europejskiej toczy się obecnie jedna z najważniejszych debat, która ma dać odpowiedź na pytanie czy w UE znajdzie się miejsce dla atomu i gazu.

REKLAMA

- Polska w najbliższej perspektywie raczej nie zbuduje elektrowni jądrowej. Dla nas kluczowa jest przyszłość gazu. Dla wielu państw UE, w tym zwłaszcza Polski, błękitne paliwo jest najważniejszym surowcem dla przeprowadzenia bezbolesnej transformacji energetycznej i stopniowego odchodzenia od węgla - oceniła europosłanka.

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej