Trudna sytuacja syryjskich uchodźców. Polska organizacja apeluje o pomoc

Kolejna polska organizacja apeluje o pomoc syryjskim uchodźcom z prowincji Idlib. To właśnie tam toczą się teraz ciężkie walki, a rządowe wojska bombardują z powietrza nie tylko cele wojskowe, ale także szkoły czy szpitale. Uciekinierom pomaga m.in. Polska Misja Medyczna.

2020-02-21, 17:06

Trudna sytuacja syryjskich uchodźców. Polska organizacja apeluje o pomoc

Posłuchaj

Polska Misja Medyczna apeluje o pomoc uchodźcom - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Dotarcie z pomocą dla uchodźców, którzy koczują po syryjskiej stronie granicy nie jest łatwe. Wszystkie organizacje muszą otrzymywać specjalne pozwolenia, by wjechać do Syrii, do miejsc w których stłoczeni są uciekinierzy. Mansur Alatrasz, lekarz, który pracuje na miejscu dla jednej z organizacji i współpracuje z Polską Misją Medyczną mówi Polskiemu Radiu, że pomoc nie jest w stanie dotrzeć do większości potrzebujących.

- W Syrii mamy specjalny zespół. Staramy się zapewnić uciekinierom opiekę w szpitalach i przychodniach, a placówkom leki, żywność i opłacić część kosztów. Robimy, co możemy, ale niestety, nasz wysiłek dociera jedynie do 5 procent potrzebujących - dodaje lekarz.

>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Czy Polska powinna przyjąć dzieci z Syrii?

Polska Misja Medyczna dzięki współpracy z lokalnymi organizacjami dostarcza na miejsce leki oraz protezy dla kobiet i dzieci. Organizacja zbiera pieniądze na dalszą pomoc dla Syryjczyków.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

mid-epa07919628.jpg
Syria: Polska Misja Medyczna włącza się w pomoc Kurdom

"Granica zamknięta, przejazd uniemożliwia ogromny mur"

Doktor Mansur Alatrasz podkreśla, że sytuacja Syryjczyków jest beznadziejna. Po ucieczce z domów żyją oni stłoczeni przy granicy i nie mają dokąd się udać. - Granica jest zamknięta, a przejazd uniemożliwia ogromny mur. Syryjczycy nie mają już nadziei. Oni wiedzą, że rządy wszystkich krajów patrzą na to, co dzieje się w Syrii, ale nie robią nic, by pomóc - mówi lekarz w rozmowie z Polskim Radiem.

Wcześniej o pomoc w Syrii apelowało Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej. Organizacja chce dostarczyć na miejsce prowizoryczne, składane domy. Dzięki temu można byłoby zapewnić schronienie uchodźcom, którzy teraz są zmuszeni, by spać na gołej ziemi.

ONZ szacuje, że od grudnia czyli od początku syryjskiej ofensywy w Idlib z domów uciekło co najmniej milion osób. Idlib to ostatnia prowincji w której kontrolę sprawuje zbrojna opozycja oraz islamiści. Wojska syryjskiego prezydenta, wspierane przez Rosję, usiłują odbić z ich rąk prowincję i doprowadzić tym samym do ostatecznego zwycięstwa w wojnie.

Syryjska wojna domowa trwa od niemal dziewięciu lat i kosztowała życie co najmniej pół miliona osób.

REKLAMA

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej