Bieszczady: kultowa Chatka Puchatka zniknie z Połoniny Wetlińskiej
Znane schronisko na Połoninie Wetlińskiej za dwa miesiące ma zostać zburzone. W miejsce kultowego obiektu Bieszczadzki Park Narodowy, za ponad 4 mln zł wybuduje nowy.
2020-03-03, 15:18
- Dla miłośników Bieszczad Chatka Puchatka to wyjątkowe miejsce odpoczynku po wędrówkach z plecakiem
- Gospodarzem schroniska jest Ludwig "Lutek" Pińczuk, który stworzył w Chatce Puchatka niepowtarzalną atmosferę
- W schronisku nie ma bieżącej wody, kanalizacji i energii elektrycznej
- Schronisko Chatka Puchatka będzie działać do kwietnia, potem rozpocznie się budowa nowego schroniska
Powiązany Artykuł
EVEREST 1980 - SERWIS SPECJALNY
- Schronisko na pewno nie zamieni się w hotel - zapewnia Tomasz Winnicki z Bieszczadzkiego Parku Narodowego i jego były dyrektor cytowany na stronie Tygodnika Podhalańskiego. - Dotychczasowy budynek już nie nadaje się nawet do remontu. Znam każdy jego zakątek. Tam musi powstać ładny, niewielki obiekt, i taki będzie. Swoją wielkością nie będzie odbiegał od obecnego - podkreśla.
Przebudowa słynnej wśród miłośników gór Chatki Puchatka wzbudza wiele emocji i kontrowersji, zwłaszcza wśród turystów od lat wędrujących bieszczadzkimi ścieżkami. Pisano petycje, ale ostatecznie turyści będą musieli pożegnać się z poprzednią ofertą - odciętego od prądu miejsca i zaakceptować nowoczesną wersję schroniska.
- Teraz to będzie ładne schronisko, nawiązujące do architektury górskiej - przekonuje Tomasz Winnicki. Podkreśla też, że otoczenie schroniska to teren bardzo cenny przyrodniczo, zarówno pod względem flory, jak i fauny, dlatego muszą być spełnione wymogi dotyczące ochrony przyrody i środowiska, a także przeciwpożarowe i sanitarne. - To wszystko przyczyni się do ograniczenia zniszczeń wokół obiektu - zaznacza.
Nowy obiekt być może zacznie działać na przełomie lat 2021 i 2022.
REKLAMA
Chatka Puchatka - jedyne takie miejsce w Polsce
Chatka Puchatka jest najwyżej położonym schroniskiem w Bieszczadach Zachodnich (1228 m n.p.m). Leży pod wierzchołkiem Hasiakowej Skały. Obiekt został wybudowany po drugiej wojnie światowej dla wojska. Mieścił się tam posterunek obserwacyjny dla pograniczników. W 1956 r. przejęło go PTTK, a w 1967 r. zaczęło działać schronisko. Teraz właścicielem Chatki Puchatka jest Bieszczadzki Park Narodowy.
Legendarny Lutek Pińczuk wyjechał na Połoninę Wetlińską koniem i pierwsze, co zrobił, to przygotował miejsce dla zwierzęcia. Bez niego by tam nie przetrwał, bo koń pomagał mu przy transporcie drewna, materiałów budowlanych, żywności. Budynek wielokrotnie przebudowywał i rozbudowywał - wstawiał ścianki, schody, drzwi. Zimą przewalał tony śniegu. Wodę dowoził kilometr spod lasu.
Wyjątkowa nazwa
Nazwę schroniska "wymyślił" Leon Teliga. W jednym ze znanych reportaży, polski żeglarz napisał, że "czuje się na swojej łajbie zagubionej na bezmiarze oceanu, jak ta samotna Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej". Ludziom to się spodobało.
ah, 24tp.pl
REKLAMA
REKLAMA