Pandemia koronawirusa. Macierewicz: na pewno powstał raport dotyczący roli Chin w tej sprawie

2020-03-14, 14:51

Pandemia koronawirusa. Macierewicz: na pewno powstał raport dotyczący roli Chin w tej sprawie
Antoni Macierewicz. Foto: PR24/Adam Koniecki

- Trzeba przeanalizować, czy teza o chińskim pochodzeniu wirusa rozumianym jako broń biologiczna, wykorzystanym dla uzyskania celów politycznych i gospodarczych, jest wiarygodna - mówił w Polskim Radiu 24 były szef MON Antoni Macierewicz.

Posłuchaj

Antoni Macierewicz o walce z koronawirusem i roli Chin, jaką mogły odegrać przy jego rozprzestrzenianiu się (Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Koronawirus powoduje coraz większe zagrożenie. WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) ogłosiła jego pandemię na świecie, a rządy kolejnych krajów wprowadzają obostrzenia w celu zastopowania rozprzestrzeniania się śmiertelnego wirusa.

Powiązany Artykuł

koronawirus wochy 1200 pap.jpg
Włosi uciekają przed koronawirusem na południe kraju. Miasta pustoszeją

Tymczasem kilka dni temu część mediów (m.in. dziennik "Polska The Times") podała do publicznej wiadomości, że w 2012 r. Krajowa Rada Wywiadu USA napisała w swoim raporcie, że "łatwo przenoszalny nowy patogen układu oddechowego, który zabija lub obezwładnia więcej niż jeden procent swoich ofiar, należy do najbardziej destrukcyjnych wydarzeń, które mogą się wydarzyć [do 2030 r.]". Raport ten zdaniem tych mediów miał trafić m.in. na biurko ówczesnego prezydenta USA Baracka Obamy.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Stan nadzwyczajny w USA. Giełda dostrzegła działania rządu

Odnosząc się do tego, Antoni Macierewicz zaznaczył, że są tu dwie kwestie do analizy. Jego zdaniem najpierw należy zweryfikować, czy dokument, na który się powołano, jest prawdziwy. - Następnie trzeba przeanalizować to, czy teza o chińskim pochodzeniu wirusa rozumianym jako broń biologiczna, wykorzystanym dla uzyskania celów politycznych i gospodarczych, jest wiarygodna - dodał.

"Chińska ofensywa trwa od wielu lat"

Były minister obrony narodowej przypomniał jednak w tym kontekście, że Stany Zjednoczone pozwoliły w ostatnich 50 latach wyrosnąć Chinom na kraj o ogromnym potencjale gospodarczym, który zaczął dominować na świecie.

- To punkt odniesienia, o którym trzeba pamiętać. Ale nie w celu wskazywania na jakieś szczególne uwarunkowania tego raportu, że może on być stronniczy, tylko po to, by zdawać sobie sprawę z tego, że chińska ofensywa trwa od wielu lat i była wspierana - zaznaczył Antoni Macierewicz.

Jak dodał, "tendencja zagrożenia chińskiego jest problemem prawdziwym". - Czy osiągnęła taką skalę, żeby doprowadzić do użycia broni biologicznej? Jeśli już, to raczej broń biologiczna mogła się wymknąć spod kontroli. To byłoby najbardziej prawdopodobne. Dlatego, że koronawirus dotknął jako pierwszą ludność Chin, a poza tym doprowadził Państwo Środka do gigantycznych strat gospodarczo-politycznych i wizerunkowych, których tak łatwo nie da się wyeliminować - powiedział były szef MON.

Tezy w raporcie

Powiązany Artykuł

chiny 1200 pap.jpg
Pozytywne wieści z Chin. Maleje liczba zakażeń koronawirusem

- Myślę, że na pewno powstał raport dotyczący roli Chin w tej sprawie. Zdziwiłbym się, gdyby było inaczej. Czy zawarte w nim tezy są aż tak daleko idące? Na ten temat nie chcę się wypowiadać, ale na pewno odnoszą się one do relacji między koronawirusem a dążeniem Chin do dominacji na świecie - stwierdził gość audycji.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: Antoni Macierewicz (były szef MON, marszałek senior Sejmu IX kadencji)
Data emisji: 14.03.2020
Godzina emisji: 13.07

PR24/bb

Polecane

Wróć do strony głównej