Jest winny porażki Juventusu. Siostra Ronaldo: mój brat sam cudów nie uczyni
Gwiazda Juventusu Turyn Cristiano Ronaldo, finału Pucharu Włoch nie zaliczy do najbardziej udanych występów - Juve przegrało z Napoli po serii rzutów karnych, a CR7 nie błysnął. Siostra Portugalczyka, Elma Aveiro, broni brata twierdząc, że ten, sam nie mógł nic zrobić, bo drużyna gra fatalnie.
2020-06-19, 11:27
- Napoli zwyciężyło w finale w Rzymie w rzutach karnych z Juventusem Turyn 4-2 i sięgnęło po piłkarski Puchar Włoch
- Juventus pozostaje najbardziej utytułowaną drużyną Coppa Italia z 13 triumfami. Finał przegrał po raz szósty
- Na temat występu piłkarzy Juventusu wypowiedziała się siostra Cristiano Ronaldo
Elma Aveiro, siostra Portugalczyka napisała na Instagramie, że jej brat nie był w stanie w tym starciu nic zrobić.
"Co jeszcze może zrobić? Sam cudów nie uczyni. Nie mogę zrozumieć, jak można grać w ten sposób?" - napisała, krytykując grę Juventusu pod wodzą Maurizio Sarriego.
Przez 90 minut na stołecznym Stadionie Olimpijskim nie padły gole, choć okazji - zwłaszcza dla ekipy z Neapolu - nie brakowało. Zawodziła jednak skuteczność. Dogrywki nie przewidziano i triumfatora wyłonił konkurs rzutów karnych. Bohaterem był vis a vis słynnego Buffona, 19 lat młodszy Alex Meret, który w pierwszej kolejce obronił uderzenie Argentyńczyka Paulo Dybali, a w drugiej Brazylijczyk Danilo nie trafił w bramkę. Rywale się nie mylili, a w czwartej serii sukces Napoli przypieczętował Milik.
REKLAMA
Posłuchaj
Ronaldo nie miał okazji wykonać karnego.
Dla trenera Maurizio Sarriego finałowa porażka była kolejną w starciu o ważne trofeum.
Czytaj także:
/ah
REKLAMA
REKLAMA