Bronisław Wildstein o ideologii LGBT: uderzenie w fundament naszej kultury

- Ideologia przybiera się w szaty obrońców ludzi, którzy czują się dyskryminowani. Po to, by ich nie dyskryminować musimy zmienić, rozbić całą obyczajowość. Ten który mieni się obrońcą, staje się agresorem - mówił w Polskim Radiu 24 Bronisław Wildstein, publicysta.

2020-06-20, 08:43

Bronisław Wildstein przypominał, że każda cywilizacja wiąże się również z ograniczeniami czy zakazami, które zakładają m.in. odłożenie satysfakcji, czy to w sensie dosłownym czy metaforycznym. - Seks i erotyzm są siłami, które mają ogromny potencjał niszczycielski. Znamy to już z Platona. Aspekt destrukcyjny seksu był rozpoznawany w cywilizacji od początku - przypominał.

Powiązany Artykuł

"W społeczeństwie tworzy się nadzwyczajna kasta". Psycholog o ideologii LGBT

- Ideologia LGBT jest częścią większej ideologii, którą nazywam "ideologią emancypacji", czyli uwalniania się od wszelkich ograniczeń. Jednym z nich jest porządek seksualny czy tożsamość płciowa. Każda ideologia staje się narzędziem władzy, dla tych, którzy ją głoszą. Obiecują osiągniecie doskonałości, jednak w tym celu świat musi zostać całkowicie przebudowany, do tego zaś potrzebna jest pełnia władzy, czyli system totalitarny - komentował publicysta.

Posłuchaj

20.06.2020 Bronisław Wildstein (Polskie Radio 24 / Wojna cywilizacji) 22:38

Dodaj do playlisty

Jak stwierdził Bronisław Wildstein, "ideologia emancypacji", sytuuje człowieka w miejscu Boga, człowiek ma uwolnić się od ograniczeń, które są złe, konsekwentnie cywilizacja jest również źródłem zła. - Także porządek etyczny zaczyna być źródłem ograniczeń. Pojawia się pytanie, gdzie jest dobro, a gdzie zło i okazuje się, że dobrem staje się to, co jest wygodne - dodał.

Władze Berlina przez 30 lat celowo przekazywały bezdomne dzieci pod opiekę pedofilom w ramach tzw. eksperymentu Kentlera - wynika z raportu dotyczącego działalności seksuologa Helmuta Kentlera, przygotowanego przez Uniwersytet w Hildesheim.

REKLAMA

Kentler w latach 70. świadomie kierował dzieci do opiekunów zastępczych ze skłonnościami pedofilskimi. Był przekonany, że kontakty seksualne między dziećmi i dorosłymi nie są szkodliwe. Dlatego dzieci odebrane patologicznym rodzinom lub żyjące na ulicach Berlina Zachodniego często trafiały pod opiekę samotnych rodziców zastępczych, mających już za sobą wyroki za przestępstwa seksualne.

Te tzw. domy zastępcze zostały założone pod koniec lat 60. XX wieku i funkcjonowały do ok. 2003 roku.

Zapraszamy do wysłuchania całego nagrania.