Kombatanci apelują do prezydenta o order dla gen. Kuklińskiego

Jak napisał rzecznik POKiN i były reprezentant prasowy gen. Ryszarda Kuklińskiego w Polsce dr Jerzy Bukowski, podjęta przez generała "z narażeniem życia własnego i rodziny samotna misja patriotyczna, dzięki której świat uniknął nuklearnej zagłady, a Polska odzyskała niepodległość, pozwala nazwać go jednym z największych bohaterów w najnowszej historii świata".

- Gdyby nie dostarczone przezeń Amerykanom kluczowe informacje o sowieckim planie wywołania III wojny światowej, mogłaby ona wybuchnąć niosąc globalną zagładę. Najlepiej i najkrócej ujął to jeden z szefów CIA William Casey jednoznacznie stwierdzając: "nikt na świecie w ciągu ostatnich czterdziestu lat nie zaszkodził komunizmowi tak, jak ten Polak" – podkreślono w apelu do prezydenta.

Wierna służba sprawom narodowym

Powiązany Artykuł

2020 rokiem Bitwy Warszawskiej. Posłowie w specjalnej uchwale oddali hołd bohaterom

Działacze POKiN wskazują, że gen. Ryszard Kukliński wiernie służył sprawom narodowym nie oglądając się na konsekwencje, jakie mogą go za to spotkać i "walczył z tym samym śmiertelnym wrogiem Polski, z jakim zmagaliśmy się sto lat temu", dlatego rocznica Bitwy Warszawskiej jest znakomitą okazją do uhonorowania go Orderem Orła Białego.

Ryszard Kukliński (1930-2004) służył w Ludowym Wojsku Polskim, był oficerem Sztabu Generalnego. W 1971 r. z własnej inicjatywy podjął współpracę z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). Pod pseudonimem Jack Strong dostarczał Amerykanom informacje o strategicznych planach Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego. Uprzedził ich m.in. o planowanym wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego.

REKLAMA

Rocznica Bitwy Warszawskiej

Jak informuje czwartkowy "Nasz Dziennik", krakowscy kombatanci i niepodległościowcy, gratulując Andrzejowi Dudzie ponownego wyboru na urząd prezydenta RP, zaapelowali o to, by Kuklińskiego odznaczono 15 sierpnia, z okazji stulecia zwycięstwa wojska polskiego nad armią bolszewicką.

Według "Naszego Dziennika" działacze niepodległościowi i kombatanci podkreślają, że gen. Kukliński "walczył z tym samym śmiertelnym wrogiem Polski, z jakim zmagaliśmy się 100 lat temu" i dlatego, wskazują, że okrągła rocznica Bitwy Warszawskiej jest dobrą okazją do uhonorowania Kuklińskiego najwyższym odznaczeniem.

Pułkownik w armii amerykańskiej

Z 7 na 8 listopada 1981 r. pułkownik Kukliński został wraz z żoną i dwoma synami potajemnie wywieziony z Polski. W USA został ekspertem Departamentu Obrony i Departamentu Stanu. Otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej i wysokie odznaczenie CIA.
W 1984 r. Kukliński skazany został przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci za zdradę i zdegradowany. Wyrok ten został uchylony w 1995 r. przez Izbę Wojskową Sądu Najwyższego, na nowo podjęto śledztwo w sprawie Kuklińskiego, które zostało w 1997 r. umorzone, a pułkownik uniewinniony.
W latach 90. w niewyjaśnionych okolicznościach zginęli w USA dwaj synowie Ryszarda Kuklińskiego. Wojskowy zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampa na Florydzie. Jego prochy złożono w Alei Zasłużonych na cmentarzu wojskowym na Powązkach. Jesienią 2016 r. prezydent Andrzej Duda na wniosek ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza mianował go pośmiertnie na stopień generała brygady.

pg

REKLAMA