Ogromny pożar w Kalifornii. 15 tys. strażaków w akcji, ewakuowano ponad 200 osób
- Z powodu bardzo szybko rozprzestrzeniającego się pożaru, który odciął turystom drogę ucieczki, w nocy z niedzieli na poniedziałek ewakuowano ponad 200 osób z parku Sierra National Forest w Kalifornii. Do szpitali przewieziono 20 ewakuowanych - poinformowały lokalne władze.
2020-09-07, 10:54
Biuro szeryfa hrabstwa Madera podało na Twitterze, że pożar, który rozpoczął się w piątek, ogarnął bardzo szybko ponad 18 tys. hektarów terenu.
Powiązany Artykuł
Setki pożarów w Kalifornii. Paniczna ucieczka dziesiątek tysięcy mieszkańców przed żywiołem
Ewakuacje
Do niedzieli wieczorem nie zdołano też opanować kilkudziesięciu innych pożarów w Kalifornii, z którymi walczy około 15 tys. strażaków. Gubernator Gavin Newsom ogłosił stan wyjątkowy w hrabstwach Fresno, Madera, Mariposa, San Bernardino i San Diego.
Również w niedzielę biuro szeryfa w San Diego zaleciło mieszkańcom tego hrabstwa ewakuację, ponieważ pożar, którego nie udało się w najmniejszym stopniu opanować, zbliżał się do obrzeży miasta.
Rekordowe upały
Rozprzestrzenianie ognia pogarszają rekordowe upały. W niedzielę po południu w hrabstwie Los Angeles temperatura sięgnęła 49 stopni Celsjusza.
REKLAMA
Władze stanowe apelują do mieszkańców, by okresowo wyłączali urządzenia elektryczne i klimatyzację, aby uniknąć przeciążania sieci i przerw w dostawach prądu.
Czytaj także:
"Tegoroczne pożary należą do największych w historii stanu Kalifornia. Wiele z nich spowodowały burze z tysiącami uderzeń piorunów. W ciągu trzech tygodni w pożarach zginęło osiem osób" - podaje Reuters.
kb
REKLAMA
REKLAMA