Michał Sutkowski o liczbie zakażeń: 2/3 byśmy uniknęli zachowując się właściwie
- Roznoszą głównie 20-, 30-latkowie, oni niestety częstują rodziców i dziadków - powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Sutkowski, prezes warszawskiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych. Jak podkreślał, czas tłumaczenia, gdzie nosić maseczkę się skończył i pora egzekwować.
2020-10-04, 13:02
Od początku pandemii potwierdzono w Polsce 100 074 zakażenia. Zmarło 2 630 osób. W sumie w Polsce jest 73003 ozdrowieńców. Ostatniej doby resort zdrowia potwierdził 1 934 nowe przypadki, zmarło 26 osób.
Spodziewany wzrost
- Mamy zdecydowaną spiralę korony i eskalację tej pandemii w Polsce - powiedział Michał Sutkowski. Wskazał, że obecny wzrost był zakażeń jest wynikiem interakcji społecznych (szkoły, powroty z wakacji do pracy, transport publiczny) i był zapowiadany.
Powiązany Artykuł
Ponad 73 tys. ozdrowieńców, prawie 2 tys. kolejnych zakażeń koronawirusem. Najnowsze dane MZ
Lekarz wskazał, że w statystykach należy zwrócić też uwagę na liczbę osób hospitalizowanych i liczbę osób, które są na OIOM-ach w cięższym stanie pod respiratorem. - Ta liczba od 19 września przyspieszyła wyraźnie - powiedział.
Rozproszone przypadki
Michał Sutkowski powiedział, że chciałby, aby liczba dobowych zachorowań utrzymała się na poziomie 1,5 tys. - 2,5 tys. - Boję się, że jeśli nie zrobimy czegoś z własnym zachowaniem to mogą być liczby i 5 tys. i 7 tys. I wcale nie jest tak daleko do tego - dodał. - Mamy bardzo dużo ognisk koronawirusa, ale mamy także bardzo dużo przypadków rozproszonych - czyli sytuację dla epidemiologii najgorszą - wyjaśnił Sutkowski.
REKLAMA
Posłuchaj
Jego zdaniem 2/3 przypadków zachorowań można uniknąć, stosując się do zaleceń i obostrzeń.
Najgorsi młodzi dorośli
Lekarz ocenił, że szkoły, choć nie miały wiele czasu, dobrze się przygotowały i tam - mimo coraz większej liczby placówek funkcjonujących w w trybie zdalnym lub hybrydowym - sytuacja nie jest zła.
Powiązany Artykuł
Standard opieki nad pacjentem z SARS-CoV-2. MZ skierowało projekt do konsultacji
- Roznoszą głównie 20-, 30-latkowie, oni niestety częstują rodziców i dziadków - powiedział Michał Sutkowski. - Od młodych dorosłych zależy najwięcej i w tej grupie obserwujemy najwięcej problemów - dodał. Stwierdził, że czas tłumaczenia, gdzie trzeba nosić maseczkę już się skończył i teraz pora egzekwować. Jak stwierdził gość Polskiego Radia 24 "to one zabijają swoich rodziców i swoich dziadków". - Będziecie mieli te starsze osoby na sumieniu - mówił.
REKLAMA
Wirus mutuje
Dr Michał Sutkowski przytoczył też badania wskazujące, że koronawirus zmutował i jest bardziej zaraźliwy. - Może trochę mniej zabija, ale jest znacznie bardziej zaraźliwy niż był - dodał. Wskazał, że 15 proc. zgonów to osoby bez chorób współistniejących i umierają 30-latkowie bez obciążeń.
Ekspert mówił też o nadchodzących sezonowych infekcjach i progu wydolności polskiej służby zdrowia. Skomentował też szwedzki model radzenia sobie z pandemią i rozwiązania wprowadzone w Czechach.
***
Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: dr Michał Sutkowski (prezes warszawskiego Kolegium Lekarzy Rodzinnych)
Data emisji: 4.10.2020
Godzina emisji: 11.33
fc
REKLAMA
REKLAMA