"Nasza modlitwa jest w tym czasie najważniejsza". Jak przeżyć 1 listopada bez wizyty na cmentarzu

- Pasterze Kościoła wyszli z jak najbardziej słuszną propozycją, żeby zapewnić bezpieczeństwo wiernym, żebyśmy nie gromadzili się w wielkich grupach na cmentarzach, żeby nie zarażać się wzajemnie - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl ks. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry warszawskiej.

2020-10-29, 13:31

"Nasza modlitwa jest w tym czasie najważniejsza". Jak przeżyć 1 listopada bez wizyty na cmentarzu
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

- Modlitwa to jest podstawa, ona przekracza wszelkie granice – mówi ks. Bogdan Bartołd. Wyjaśnia, że Kościół wskazuje dzień Wszystkich Świętych jako święto radości, jednak ważna jest także polska tradycja jego przeżywania – w zadumie i z nadzieją na spotkanie z bliskimi w wieczności.

Chwała nieba

- 1 listopada Kościół liturgicznie obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych, uroczystość pełną radości, bo to dzień, kiedy oddajemy cześć tym wszystkim, którzy weszli do chwały niebieskiej – mówi duchowny. Podkreśla jednocześnie, że święci "wszystkim nam, pielgrzymującym tu na ziemi, wskazują drogę, która ma zaprowadzić do świętości". - Przypomina również prawdę o tym, że jesteśmy we wspólnocie ze świętymi, którzy otaczają nas opieką – stwierdza.


Posłuchaj

Ks. Bogdan Bartołd: jesteśmy we wspólnocie ze świętymi, którzy otaczają nas opieką. Rozmawia Przemysław Goławski 3:57
+
Dodaj do playlisty

 

Kapłan dodaje, że 1 listopada w naszej polskiej tradycji zawsze był dniem, który kojarzy się ze zniczami i cmentarzem. - Przybywaliśmy tam z modlitwą i pamięcią o tych wszystkich, którzy od nas odeszli. To radość innego typu, bo wspominamy tych, którzy odeszli, których kochaliśmy, to byli nasi rodzice, dziadkowie, przyjaciele. To, że mielibyśmy ich nigdy nie spotkać i nie zobaczyć jest obce wierze chrześcijańskiej - mówi portalowi PolskieRadio24.pl ks. Bartołd.

REKLAMA

Duchowa łączność

- Wierzymy w to, że nasza modlitwa i obecność będzie im pomocna w tym, aby spotkać się z Bogiem – stwierdza proboszcz archikatedry warszawskiej. - Nasza modlitwa jest w tym czasie najważniejsza – podkreśla.

Powiązany Artykuł

1200_cmentarz_shutterstock.jpg
"Znajdujemy się w wyjątkowej sytuacji". Abp Gądecki apeluje ws. odwiedzania grobów

Przewodniczący Episkopatu Polski, ks. abp Stanisław Gądecki wystosował specjalny apel przed uroczystością Wszystkich Świętych. Przypomniał, że w wielu diecezjach w Polsce zostały ogłoszone dyspensy od obowiązku udziału w mszach świętych niedzielnych i święta nakazane i można z nich skorzystać również w uroczystość Wszystkich Świętych. "W tej wyjątkowej sytuacji, zamiast modlitwy w kościołach i na cmentarzach, łączmy się duchowo ze wspólnotą wiernych poprzez modlitwę w domu oraz za pośrednictwem radia i telewizji" - zaapelował abp Gądecki.

"W tym roku jednak znajdujemy się w nadzwyczajnej sytuacji pandemii i dużego wzrostu zakażeń koronawirusem. W trosce o życie i zdrowie naszych rodaków apeluję o rozłożenie nawiedzania grobów na dni poprzedzające 1 listopada oraz dni następujące po tej uroczystości" – napisał przewodniczący Episkopatu Polski.

REKLAMA

Praktyczne wskazówki

Jak przypomina ks. Bogdan Bartołd, dzięki decyzji papieża, ogłoszonej w dekrecie Penitencjarii Apostolskiej, odpust związany z uroczystością Wszystkich Świętych, jest możliwy przez cały listopad. - Osoby starsze, chore, które nie mogą opuścić swoich domów, mogą taki odpust za zmarłych uzyskać w swoich domach.

- Wszyscy możemy korzystać z wielu modlitw – zaznacza ks. Bartołd, nawiązując także do propozycji zawartych w watykańskim dokumencie.

Powiązany Artykuł

cmentarz 1200.jpg
Wszystkich Świętych w czasie pandemii. Franciszek zdecydował ws. odpustów

- To może być modlitwa brewiarzowa, to może być rodzinnie odmawiany różaniec, może to być nasza polska modlitwa, jaką jest Koronka do Bożego miłosierdzia – wymienia kapłan. - To tez sytuacja, w której w domu możemy być i modlić się razem. Są rodzice, dzieci, czasami także dziadkowie – dodaje.

Kapłan zaprasza także do sięgnięcia po lekturę Pisma Świętego. - Myślę, że najwłaściwsze będą fragmenty Ewangelii mówiące o zmartwychwstaniu Chrystusa. Nam potrzeba takiej mocnej lektury, warto przypomnieć sobie fragmenty, które na ogół czytamy, gdy są święta wielkanocne. Te chwile, których teraz doświadczamy, na pewno wiele osób przeżywa z wielkim lękiem i troską o najbliższych.

REKLAMA


Posłuchaj

Ks. Bogdan Bartołd: możemy być i modlić się razem w domu. Rozmawia Przemysław Goławski 3:54
+
Dodaj do playlisty

 

Przykład świętych

Kolejną propozycją, w realizacji której z pomocą mogą przyjść media - radio, internet i telewizja - jest przywołanie sylwetek świętych. Wyjaśnia, że postacią bliską wszystkim Polakom jest św. Jan Paweł II. - Warto przypomnieć sobie jego słowa i wypowiedzi. Nawet te z czasów trudnych. Gościliśmy papieża, gdy byliśmy w okowach komunizmu, zniewoleni, a Ojciec Święty przyjeżdżał z takim przesłaniem, że wiedzieliśmy, że nadejdzie zwycięstwo – mówi duchowny.

- Trzeba pamiętać, że nasze życie się nie kończy, ale ono się tylko zmienia, to jest sprawa cudowna. Wspominając naszych zmarłych – a możemy to uczynić w sposób bardzo praktyczny i konkretny – możemy zapalić świecę, przypomnieć tych, którzy odeszli, a równocześnie ofiarować im dar modlitwy – zaznacza ks. Bartołd.

REKLAMA

Przemysław Goławski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej