Kolejne zatrzymania w śledztwie przeciwko Nowakowi. W rękach CBA syn b. ministra z rządu PO
Centralne Biuro Antykorupcyjne na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie zatrzymało w czwartek trzy osoby w związku ze śledztwem przeciwko Sławomirowi Nowakowi, b. ministrowi transportu. Jednym z nich jest Paweł G., syn b. ministra skarbu państwa, polityka Platformy Obywatelskiej Aleksandra Grada.
2021-01-07, 07:16
Jak poinformowała w czwartek rano prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Centralne Biuro Antykorupcyjne na polecenie prokuratury zatrzymało trzy osoby na terenie Małopolski, Podkarpacia oraz Pomorza.
Podejrzani usłyszą zarzuty "popełnienia czynów o charakterze korupcyjnym związanych z przestępczą działalnością Sławomira N. Z informacji przekazanych z przez Biuro Komunikacji Społecznej CBA wynika, że zarzuty są związane także z działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy.
Powiązany Artykuł

Piotr Nisztor: Sławomir Nowak nie poszedł na współpracę z organami ścigania
Prok. Skrzyniarz podkreśliła, że zarzucane przedsiębiorcom przestępstwa dotyczą okresu, w którym Nowak pełnił funkcję Szefa Państwowej Służby Dróg Samochodowych na Ukrainie.
Jak ustaliła PAP, wśród zatrzymanych są:
- Łukasz Z. - były prezes zarządu warszawskiej spółki Europe Partners, w której Sławomir Nowak jest obecnie prezesem i wspólnikiem.
- Paweł G. - wiceprezes małopolskiej spółki MGGP, świadczącej kompleksowe usługi z zakresu inżynierii, architektury i geoinformacji, a z informacji umieszczonej na oficjalnej internetowej wynika, że spółka działała nie tylko w Polsce, ale i za granicą, m.in. na Ukrainie. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że to syn b. ministra skarbu państwa, polityka Platformy Obywatelskiej.
- Grzegorz W. - przedsiębiorca prowadzący firmę RONIN, świadczącą usługi w sektorze bezpieczeństwa biznesu dla firm i korporacji.
Obecnie trwają przeszukania mieszkań należących do podejrzanych. Dopiero po wykonaniu tych czynności CBA doprowadzi przedsiębiorców do prokuratury.
Posłuchaj
Sprawa Sławomira Nowaka
Były minister transportu został zatrzymany w lipcu 2020 r. w Trójmieście i od tamtej pory przebywa w areszcie śledczym, w którym decyzją Sądu Apelacyjnego w Warszawie, pozostać ma co najmniej do końca stycznia.
Według źródła PAP, materiał zebrany przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie w tej sprawie jest "porażający" i składa się głównie z materiałów niejawnych, w tym podsłuchów rozmów, a także "bardzo obszernych" i "wyjątkowo szczegółowych" wyjaśnień wieloletniego przyjaciela Nowaka i współpodejrzanego w tym śledztwie, Jacka P.
Nowak podejrzany jest obecnie o popełnienie 11 czynów korupcyjnych, w tym przyjmowanie łapówek za przyznawanie kontraktów na budowę i remont dróg na Ukrainie, a także o pranie pieniędzy. Z ustaleń PAP wynika, że odpowie także za korupcję w czasie, gdy pełnił funkcję szefa gabinetu premiera Donalda Tuska. Chodzi o przyjmowanie korzyści majątkowych (w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych) od Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi za pośrednictwem Leszka K. Nowak miał także, według śledczych, przyjąć blisko 200 tys. zł w latach 2012-2016 od byłego prezesa PKN Orlen Dariusza K. za pośrednictwem "osoby trzeciej". PAP dowiedziała się, że "osoba trzecia" miała przekazywać Nowakowi co miesiąc 3,5 tys. zł od byłego prezesa Orlenu.
- "Sprawa trudna dla Tuska i PO". Prof. Ryba o postępowaniu ws. Nowaka
- "Swoich będą bronić jak niepodległości". Horała o zachowaniu PO ws. Nowaka
Niewykluczone, że po wykonaniu czynności z zatrzymanymi w czwartek mężczyznami prokuratura będzie chciała rozszerzyć zarzuty o kolejne czyny.
W lipcu wraz z Nowakiem CBA zatrzymało byłego dowódcę JW 2305 "GROM" Dariusza Z. oraz trójmiejskiego biznesmena i przyjaciela Nowaka - Jacka P. Wszyscy trzej są podejrzani o korupcję oraz działanie w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, której szefem od października 2016 r. do września 2019 r. miał być Nowak, gdy kierował ukraińską Państwową Służbą Dróg Samochodowych. Jak ustaliła PAP, kluczowe wyjaśnienia w tej sprawie złożył Jacek P., który poszedł na współpracę z prokuraturą i szeroko opisał przestępczą działalność Nowaka.
We wrześniu Centralne Biuro Antykorupcyjne podało, że zabezpieczyło środki pochodzące z przestępstw korupcyjnych popełnionych przez Sławomira Nowaka - 4,163 mln złotych, 536 400 euro i 30 000 dolarów. Zabezpieczono także dwa mieszkania, których szacunkowa wartość wynosi ok. 2 mln złotych i samochód marki Land Rover. Jak ustaliła PAP, żadne z mieszkań, ani samochód, nie należało formalnie do Nowaka, ich właścicielem miał być Jacek P. i to on wskazał służbom miejsce ich przechowywania. Środki pieniężne, które miały należeć do Nowaka, znaleziono w skrytkach kuchennych, w jednym z mieszkań Jacka P.
mr