Sanepid w sklepach z dopalaczami
Kilkuset inspektorów sanitarnych przy wsparciu prawie trzech tysięcy policjantów kontroluje hurtownie i sklepy z dopalaczami w całym kraju.
2010-10-02, 15:59
Posłuchaj
Kontrolę w prawie tysiącu punktów zarządził Główny Inspektor Sanitarny.
Rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar powiedział IAR, że inspektorzy skontrolują wszystkie 854 sklepy, w których można kupić te substancje. Główny Inspektorat Sanitarny zakazał tez sprzedaży dopalacza Tajfun i takich substancji, na których opakowaniu nie zamieszczono ich składu chemicznego - dodał rzecznik. Jan Bondar powiedział, że inspektorzy sanitarni są w stałym kontakcie z policją, która może interweniować, gdyby podczas kontroli pojawiły się jakieś problemy. W następnych dniach inspektorzy sanitarni mogą też kontrolować miejsca, które nie są zarejestrowane jako sklepy z dopalaczami, ale w których można kupić te preparaty - na przykład z automatu - dodał rzecznik GIS.
Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski wyjaśnił, że inspektorzy zabezpieczają specyfiki, ich próbki zostaną przekazane do badań laboratoryjnych. Rzecznik Komendy Stołecznej Policji wyjaśnił, że decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego nakazuje zaprzestanie działalności w obiektach służących do produkcji i obrotu hurtowego oraz detalicznego tymi specyfikami.
Akcja potrwa kilka dni.
REKLAMA
Główny Inspektorat Sanitarny zakazał tez sprzedaży dopalacza Tajfun i takich substancji, na których opakowaniu nie zamieszczono ich składu chemicznego. mogą one stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Inspektorzy zabezpieczają specyfiki, ich próbki zostaną przekazane do badań laboratoryjnych. Na Podlasiu skontrolowano 25 sklepów, z czego 16 zamknięto, bo znaleziono tam substancje zakazane. Wszystkie skontrolowane przez inspektorów sanitarnych sklepy z dopalaczami na Warmii i Mazurach zostały zamknięte. Na 38 zidentyfikowanych punktów sprzedaży dopalaczy w regionie, inspektorzy odwiedzili dziś 25. Część właścicieli sklepów z dopalaczami na Warmii i Mazurach, sama zamknęła swoje sklepy- poinformował nas Janusz Dzisko, dyrektor warmińsko-mazurskiego sanepidu. W ten sposób uniknęły one kontroli podczas ogólnopolskiej akcji "Tajfun", jaką nakazał rozpocząć Główny Inspektor Sanitarny. Warminsko-mazurskim inspektorom udało sie jednak skontrolować większość sklepów. Wszystkie zostały zamknięte. Jak zapowiada Janusz Dzisko, do pozostałych zamkniętych dziś sklepów, inspektorzy w towarzystwie policji zawitają, gdy te wznowią sprzedaż niebezpiecznych specyfików. Kontrole jeszcze sie nie skończyły. . Bez większych problemów przeprowadzono kontrole sklepów z dopalaczami na Podkarpaciu. Inspektorzy sanitarni, wspierani przez 56 policjantów, wkroczyli po południu do 27 sklepów z dopalaczami działających w tym regionie. Na Śląsku działa 140 punktów sprzedaży tzw. produktów kolekcjonerskich.
W sobotę kolejne cztery osoby zatruły się dopalaczami. Cztery osoby z Zabrza trafiły do szpitala po zażyciu tzw. "produktów kolekcjonerskich". Lekarze ich stan określają jako ciężki, ale stabilny.
rr
REKLAMA